Spotkanie ceglaków w realu
onlyifyouwant
Odsyłam do postu dotyczącego 5-tych urodzinach cegielni, żeby nie pisać dwa razy tego samego.Co Wy na to?????
Asiu , wpisałam się tam , ale ponowię tutaj, Dziękuje Ci za podjęcie się próby zorganizowania spotkania. Ale nie sądzę by ten pomysł udał się w tym
roku.PO rozmowie z cegla na ten temat , była nawet ucieszona i tez zaproponowała małe co nie co? --- jest obecnie na dłuższym wyjeździe.
Ale co do pomysłu nadal go podtrzymuję , jeśli nie bieżący rok , to następny
Pozdrawiam serdecznie dnia Wto 8:33, 16 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
Tak jak obiecałam: jest grudzień, więc piszę post odnośnie terminu spotkania w styczniu w Białymstoku.
26-27 stydzeń 2013 r. (SB i ND, jeśli ktoś chce, może przyjechać tylko na SB, albo tylko na ND)
Jeśli pasuje Wam ten termin, podam szczegóły spotkania wktótce.
Na pewno planuję Wasz przyjazd na sobotnie popołudnie. Poszlibyśmy gdzieś na piwo/kolację (wg Waszych oczekiwań) zapoznać się, porozmawiać, a potem proponuję pójść do Teatru Dramatycznego na jakiś spektakl. Jaki, jeszcze nie wiem, bo nie ma repertuaru na styczeń. Oczywiście też jeśli chcecie. W niedzielę rano zapraszam Was na 8:30 do zwiedzenia największej w Polsce Cerkwi (św. Ducha) i posłuchania mojego chóru w czasie liturgii prawosławnej. Później moglibyśmy pójść na pizzę i ewentualnie zwiedzić Białystok gdyby nie było zbyt zimno.
Jeśli ktoś chce przenocować, to niech nie idzie do hotelu, tylko nocleg ma zapewniony u mnie w domu (mieszkam w dużym).
Nefriti - jeśli masz jakiś pomysł, propozycję - pisz jako Białostoczanka
Gdybyście chcieli przesunąć termin spotkania, to na luty (wcześniejsze styczniowe weekendy, a tylko weekendy wchodząw grę mi nie pasują ).
Czekam na Wasze odpowiedzi i liczę na to, że Wasz przyjazd do Białegostoku dojdzie do skutku
W sensie, że co "pomysł"? Też mam u Ciebie spać, czy jak? Ostrzegam, że lunatykuję i głośno gadam przez sen. Czasem ponoć się wykłócam. Z kim? Nie wiem...
A tak na całkiem serio, to ja osobiście poszłabym do filharmonii, ale nie wiem czy ktoś jeszcze podzielałby mój zapał w tej kwestii. W sumie, to nie wiem gdzie można iść zimą... Od dawien dawna nigdzie nie byłam, więc teoretycznie poszłabym wszędzie.
Z tego co wiem, to filharmonia jest w piątki wieczorem.
Zimą jest fajnie. Ja już się rzucałam śnieżkami, a dzisiaj byłam z dzieciaczkami w Operze i Filharmonii Podlaskiej na "Jaś i Małgosia" dnia Czw 15:09, 06 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Ja niestety nie moge przyjechac bo dla mnie to za daleko. Bede myslami z Wami! Pozdrawiam!
Witaj Asiu. Jeśli nic szczególnego się nie wydarzy to zamierzam wziąć udział w organizowanym przez Ciebie spotkaniu. Pozdrawiam. Zdzisław. dnia Pią 16:04, 07 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Witaj Asiu Jeśli pogoda pozwoli to tez do Was zawitam Cieplutko pozdrawiam
Napisze podobnie jak faxsex , z myślami będę z Wami , jeśli dojdzie do spotkania , ja niestety w tym czasie nie będę mogła uczestniczyć. Być może kiedyś w innym terminie przy innych okolicznościach ............ KTO WIE?!
Pozdrawiam , i życzę udanego spotkania realnego. Trzymam za nie kciuki!
Plan spotkania
1. Sobota (26.01) godz. 13:00 - spotkanie przy hotelu Gołębiewskim w Białymstoku (centrum miasta, dojazd we własnym zakresie) - ul. Pałacowa 7
2. Zapoznanie się ceglaków: Restauracja 7 Pokus
http://www.7pokus.com/index.php?mod=main
3. Wyjście do teatru TEATR DRAMATYCZNEGO im. ALEKSANDRA WĘGIERKI, ul. Elektryczna 12 - spektakl "Gąska" 19:00
http://www.dramatyczny.pl/repertuar-240.html
4. Kolacja, nocleg u mnie.
5. Niedziela (27.01) - śniadanie u mnie.
6. godz. 8:30-10:00 - liturgia prawosławna w cerkwi, w której dyryguję
7. Pizza w centrum miasta.
8. Zwiedzanie Białegostoku.
********************
Czekam na potwierdzenie Waszej obecności pod nr tel. 506-177-839 do 21 stycznia.
Kwestia finansowa: płacicie tylko za bilet do teatru - 25 zł. W poniedziałek jak będę wiedziała ile konkretnie osób przyjedzie założę za Was i wykupię grupowe wejście.
Kochani, wstrzymywałam się z wpisem w sprawie spotkania w realu, bo bardzo chciałabym dołączyć, niestety to niemożliwe.........mam duże kłopoty z chodzeniem(tzw.policzone kroki!) To wszystko wina mojego kręgosłupa, robię OSTRO! badania i wiem,że chce chodzić! Myślami będę z Wami , poza tym chciałabym dla każdego przygotować niewielki podarek z okazji "5" ale to już pocztą. Dobrze ,że przy sztaludze siedzieć mogę................ ściskam wszystkich mocniuchno!
Ojej, no to faktycznie Życzę Ci dużo zdrowia. Serdeczne pozdrowienia :*
Witaj Asiu.
Potwierdzam udział w spotkaniu STYCZNIOWYM. Zdzisław. dnia Pią 14:53, 18 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Witaj Asiu
Ja też potwierdzam swój przyjazd. Do miłego zobaczenia.
Też mam się deklarować, czy mogę wpaść tak raczej niespodziewanie, jak diabeł z pudełka? Bo jak coś, to mogę się nawet zaczaić w krzakach, potem wyskoczyć i krzyknąć jedno wielkie "bu!" dnia Nie 18:14, 20 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Paulina, napisz konkretnie, bo nie wiem, czy brać Cię pod uwagę.
Przyjdę się zapoznać i tak dalej, ale do teatru nie pójdę. Dziecko beze mnie tyle nie wytrzyma
Drobna zmiana: okazuje się, że nie ma już biletów na spektakl do teatru i nic nie znajdę, na co moglibyśmy pójść w sobotę, bo jest za późno. Wykreślamy ten punkt z naszego programu. Posiedzimy sobie dłużej za to i porozmawiamy
Asieńko nie ma problemu, ważne, że się spotkamy. Pogwarzymy na różne tematy hi hi hi Możemy spacer se urządzić lub posiedzieć przy kawce hi hi hi Damy sobie radę hi hi hi
Niech żałuje ten, kto nie był, bo było super. Pozdrawiam Cię Asieńko
Echhhhhhhh, żałuję, ale nie było mi dane to spotkanie ,/ nie dlatego że sama nie chciałam /, ale inne czynniki sie do tego przyczyniły , no i nie ukrywam że nawet ostatnia aura tez nie była sprzyjająca ku temu. Widocznie tak miało być.
Ciesze się że doszło do spotkania i że było udane, ale nie ukrywam też, że spodziewałam się choćby maleńkiej relacji. dnia Pon 10:31, 28 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Ukazałabym parę zdjęć, ale ponieważ owe zdjęcia robił NIEZWYKLE WYBITNY fotograf... to wiele fotek jest lekko rozmazanych, prześwietlonych, a ponadto osoby, które się na nich znajdują muszą być wampirami, a zdradzają to czerwone oczy...
Wstawię dzisiaj albo na dniach zdjęcia z mojego aparatu. Zdjęcia ze zwiedzania Białegostoku wyszły ciemne (jak wyżej).
B R A W O !!!!!!
Wielkie dzięki i już wszystko wiem. Jedynie co mogę powiedzieć, ŻAŁUJĘ, że mnie tam nie było / siła wyższa / .