Xena Con 2011
onlyifyouwant
Jak na razie nie ma wiele do przekazania. Tegoroczny con sprawia wrażenie wyjątkowo drętwego. Może absencja Lucy na to wpłynęła? Mam nadzieję, że występ ROC mi to wynagrodzi. Z dotychczasowych wydarzeń mieliśmy okazję obejrzeć jak zawsze śliczną Hudson Leick...
...oraz niemniej śliczną Adrienne Wilkinson
A także Stevena Searsa tańczącego z Sharon Delaney (bez komentarza o śliczności
)
Z wydarzeń niefotkowych nie sposób nie wspomnieć O Claire Stansfield przybliżającej fanom odcinki, w których grała Alti, a zakańczającej każdą opowieść sentencją - "And then I die."
Jak będzie coś więcej to wrzucę. Przypominam też o aktualizowanym na bieżąco raporcie z konwencji na AfterEllen:
http://www.afterellen.com/blog/live-from-the-16th-annual-xwp-convention
Jest tam np. ciekawy przegląd obuwia, w którym wystąpiły nasze panie.
dzięki Zico za info
Hudson wygląda zjawiskowo (gdyby nie ta mina
), chociaż wolę ją w blond włosach 
Pzdr
Hudson wygląda zjawiskowo
Tak jak podejrzewałem, LL jednak zjawiła się na konwencji.
Ale o tym za chwilę. Jedźmy chronologicznie.Z kolejnych wydarzeń, przeprowadzono aukcję "bra" należącego do Brittney Powell (cel, na szczęście, charytatywny).
Brittney wygląda teraz tak:
Pojawiła się też po raz kolejny Jacqueline Kim, która śpiewała i grała na gitarze.
...oraz małżeński duet Michael Hurst&Jennifer Ward-Lealand. Miło popatrzeć na kolejne szczęśliwe małżeństwo xenowe.
Z bardziej nietypowych gości mieliśmy Melindę Clarke. Poznajecie Velascę?
W międzyczasie całe towarzystwo bawiło się w odgrywanie "filmu xenowego" specjalnie przygotowanego na tę okazję przez Katherine Fugate.
Nie chce mi się opisywać wszystkich szczegółów tej zabawy, więc zainteresowanych odsyłam do raportu AfterEllen, gdzie jest to dokładniej przedstawione.http://www.afterellen.com/blog/live-from-the-16th-annual-xwp-convention
Filmik ma być dostępny w sieci, więc podrzucę linka, gdy już się pojawi.
Ze zgrzytów, muszę wspomnieć, że pojawiły się plotki, iż przyszłoroczny con (tym razem w Burbank) może być już ostatnim. Oby nigdy się nie potwierdziły...
Na koniec to, co tygrysy i Zico lubią najbardziej, czyli Renee.
Jej występ przypadł w tym roku na zakończenie conu. Renee jak zwykle pozowała do foto opa:
...oraz spotkała się z nowym pokoleniem fanów
A potem, zupełnie niespodziewanie, pojawiła się Lucy, która jak widać nie mogła odpuścić sobie występu przyjaciółki.
Zaskoczyła tym wszystkich fanów, którzy mimo chodzących pogłosek już chyba pogodzili się z myślą, że jej nie będzie. Nastąpiło czułe przywitanie...
...i wspólny występ
Zakończę szerokim uśmiechem Renee, a zanim ktoś wypomni jej zmarszczki, to niech wpierw przemyśli sprawę - czy aby na pewno nigdy nie spotka mnie w realu?
zadroszcze że tam byłeś!
Nie no, osobiście nie byłem. Skąd ten pomysł?
Może uda mi się jesienią wyskoczyć na con do Berlina (będzie Renee i Hudson), ale to jeszcze nic pewnego.pzdr
Nie no, osobiście nie byłem. Skąd ten pomysł?
Może uda mi się jesienią wyskoczyć na con do Berlina (będzie Renee i Hudson), ale to jeszcze nic pewnego.pzdr
a co to bedzie za convent?
http://www.xena.fc.pl/viewtopic.php?f=3&t=279