ďťż

Wentylacja

onlyifyouwant

Czy ktoś z Państwa zwrócił uwagę, na słabą wentylację w łazienkach/kuchni. Nie chodzi już tylko o to że nawet po krótkiej kąpieli wszystko jest zaparowane, ale ostatnio czujemy "kuchnię" sąsiadów. Dziś sprawdzałem zapaloną zapałką czy jest ciąg... i płonień nawet nie drgnął. W naszym przypadku dotyczy to F5.


zgadzam się, wentylacji jakby wogóle nie było
bo to w zasadzie nie jest wentylacja tylko system naglasniajacy do podsluchiwania sasiadow

bo to w zasadzie nie jest wentylacja tylko system naglasniajacy do podsluchiwania sasiadow

Rozumiem, że nie jesteśmy odosobnieni w tym odczuciu. Jakiś sprawdzony pomysł na wygłuszenie wentylacji?



Czy ktoś z Państwa zwrócił uwagę, na słabą wentylację w łazienkach/kuchni. Nie chodzi już tylko o to że nawet po krótkiej kąpieli wszystko jest zaparowane, ale ostatnio czujemy "kuchnię" sąsiadów. Dziś sprawdzałem zapaloną zapałką czy jest ciąg... i płonień nawet nie drgnął. W naszym przypadku dotyczy to F5.

jesli czujecie kuchnię sąsiadów to możne sąsiad podłączył okap do instalacji od wentylacji a nie okapowej....
Witajcie. Jest to wentylacja grawitacyjna. Aby dobrze działała, musi być również dopływ świeżego powietrza. Nie wiem czy spotkaliście się również oprócz zaparowanych łazienek, z wodą gromadzącą się w dolnej części okien. Codziennie rano chodzę po domu aby usuwać tą wodę. Troszkę postanowiłem poczytać i po wstępnych testach problem rozwiązany.
W łazience prawie w ogóle nie paruje, a jak już to szybko odparowywuje (a moja żona uwielbia gorące prysznice). A na oknach nie pojawia się już woda. Mamy plastikowe okna. Jeden z tematów tu na forum mówi o regulacji okien na zimę. I bez nastaw na zimę, nasze okna dobrze izolują. Ponieważ wentylacja musi mieć skąd brać powietrze, to musimy mieć otwarte górne nawiewniki. NIe obawiajcie się, że wlatuje zimne powietrze. Nie odczułem dyskonfortu, ogrzewając przy tym mieszkanie.
Jeżeli zamknięty będzie dopływ świeżego powietrza, to i wentylacja nie będzie dobrze działać, oraz będziemy mieli nowego przyjaciela w postaci grzyba. Jak macie okapy, to ich zawsze używajcie podczas gotowania. Jeżeli nie chcecie mieć otwartych nawietrzników, to dwa intensywne krótkie wietrzenia w ciągu dnia. Ale samo wietrzenie nie usunie pary z łazienki.
To tak na szybko moje myśli i doświadczenie. dnia Pon 9:39, 27 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
My mamy otwarte nawiewniki a i tak czuję właśnie obiad sąsiada. I to nie że trochę, czuję go bardzo wyraźnie tak jakby obok była kuchnia i otwarte do niej drzwi. Ktoś ma jakieś porady co w takiej sytuacji?

My mamy otwarte nawiewniki a i tak czuję właśnie obiad sąsiada. I to nie że trochę, czuję go bardzo wyraźnie tak jakby obok była kuchnia i otwarte do niej drzwi. Ktoś ma jakieś porady co w takiej sytuacji?

U nas też czuć, ale nie tyle obok, co z piętra wyżej. Na pewno bo obok nikt jeszcze nie mieszka...
podobno nalozenie pianki do golenia na lustra/szyby powoduje ze nie paruja. Zaslyszane/niesprawdzone ale sprawdze jak tylko kupie pianke bo od dawna sie nie gole

My mamy otwarte nawiewniki a i tak czuję właśnie obiad sąsiada. I to nie że trochę, czuję go bardzo wyraźnie tak jakby obok była kuchnia i otwarte do niej drzwi. Ktoś ma jakieś porady co w takiej sytuacji?

U nas też czuć, ale nie tyle obok, co z piętra wyżej. Na pewno bo obok nikt jeszcze nie mieszka...

U nas z piętra niżej (moim określeniem "obok" chciałam zobrazować odczucia:). Wyżej nikt nie mieszka i ewidentnie coś z ciągiem jest nie tak :/
Nie wiem jak u was, u mnie zapachy obiadowe nie idą z wentylacji, tylko z części, do której jest podłączony okap. Pomaga włączenie wentylatora okapu, ale minusem jest wtedy hałas.
Temat wentylacji był poruszany także w innym wątku - ponoć Atal w styczniu miał ją naprawiać wraz z podwykonawcą. Czy ktoś wie coś więcej w tym temacie? Pisałem w tej sprawie do jednego z atalowskich inżynierów, niestety nie doczekałem się odpowiedzi. Wg mnie są dwa istotne problemy z wentylacją:

1. Nie spełnia swojego zadania ponieważ są dni, kiedy zamiast wyprowadzać powietrze z mieszkania wdmuchuje je do środka (szczególnie podczas niskich temperatur). Wczoraj wieczorem przystawiłem do kratki zapalniczkę, płomień chwiał się w stronę mieszkania i zgasł także ciąg (odwrócony) jest silny. Zakładam, że to jest przyczyną przenikania zapachów między mieszkaniami - to co trafi do wentylacji jest wtłaczane do mieszkań w pionie wentylacyjnym.

2. Akustyka - ten aspekt był szeroko omawiany na forum, wg mnie kanały wentylacyjne nie mają wykonanej należytej izolacji akustycznej. W rezultacie przenoszą dźwięki pomiędzy mieszkaniami, co znacznie zmniejsza komfort użytkowania.

Macie jakieś pomysły na rozwiązanie problemu? Oddychanie świeżutkim krakowskim smogiem i mimowolne słuchanie odgłosów z sąsiednich mieszkań raczej nikomu przyjemności nie sprawia.
Na spotkaniu garazowem ncc potwierdzil ze naprawy takie beda ale w indywidualnym zakresie. jak ktos cos zglosi to bedzie to indywidualnie rozpatrzane i naprawiane. Wczesniejsze informacje ktore ktos podawal moga byc zatem nieprawdziwe.
Jak wyglada taka indywidualna naprawa? Jest jakies kucie?
a kto to wie?
A jakii jest e-mail do NCC (ncc.krakow@ncc-nieruchomosci.pl) ?
Bo mam wrażenie , że moje maile trafiają do spamu , wysłałem zapytanie odnośnie wentylacji a tu 2gi tydzień mija i żadnego odzewu.
Ta kobieta na spotkaniu mówiła, żeby pisać bezpośrednio do niej lub do tego technicznego kolesia. Może ktoś wrzucić ich adresy?
techniczny.krakow@ncc-nieruchomosci.pl
Zgłaszałem usterkę dokładnie pod powyższy adres, na razie temat został tylko przekierowany do wykonawcy - SFERAWENT... i na razie cisza, tak od kilku m-cy. Natomiast proponuje zgłaszać to budynkami (pionami), a nie indywidualnie w mieszkaniach, bo jak jednemu naprawią, to innemu jeszcze popsują i tak aż któraś ze stron odpuści.
@jazzo
Ale zgłaszałeś problem z słabo działającą wentylacją czy też z akustyką ?

Bo co do wydajności wentylacji to wydaje mi się że wymieniali ostatnio tak zwane hybrydy na dachach (żona widziała jak wnosili je po schodach ...).

@jazzo
Ale zgłaszałeś problem z słabo działającą wentylacją czy też z akustyką ?

Bo co do wydajności wentylacji to wydaje mi się że wymieniali ostatnio tak zwane hybrydy na dachach (żona widziała jak wnosili je po schodach ...).


A w którym bloku je wymieniali? Ja zauważyłem, że wiać z wentylacji do mieszkania zaczęło jakieś 2 tygodnie temu, wcześniej tego nie czułem. Na tę chwilę zaślepiłem kratkę i mam spokój, ale na dłuższą metę to słabe rozwiązanie bo bez obiegu powietrza zacznie się wilgoć.
K , teraz 134G nie wiem czy wymieniali wiem tylko , że je wnosili na góre .
z racji tego, że po miesiącach starań jutro swoją obecnością zaszczycą mnie fachowcy ze Sferawentu chciałem odświeżyć temat wadliwej wentylacji. czy u kogoś z sąsiadów usterka została naprawiona? u mnie przy niskich temperaturach i wietrze wdmuchuje powietrze do mieszkania przez kratkę. do tego wdmuchiwane są zapachy kuchni któregoś z sąsiadów, dziś miał włączony okap (dźwięk niósł się z wentylacj) i wszystko wwiewało do mojego mieszkania.
Jestem po konsultacji z Panem ze Sferawentu - spieszę podzielić się informacjami w sprawie wentylacji, może komuś się przydadzą.

Ciągi wentylacyjne w naszych blokach są robione w pionach, tzn. nasz ciąg jest wspólny dla sąsiadów pod nami i nad nami, ale już obok nie. Wentylacja jest mechaniczna, odbiór powietrza odbywa się dzięki zamontowanym na dachu hybrydom (oddzielna dla łazienki i dla kuchni), które działają pod wpływem wiatru lub napędzane silnikiem (włącza się automatycznie przy bezwietrznej pogodzie, względnie wtedy, gdy wiatr wieje pod złym kątem). Odnośnie wyciszenia ciągów to zastosowane są izolacje między piętrami, tzn. po wysokości mieszkania idzie rura metalowa, następnie materiał z tworzywa z perforacją (w teorii ma wytłumiać dźwięk), znowu rura i znowu izolator. Jak wiemy to rozwiązanie nie działa.

W moim konkretnym przypadku w łazience została wymieniona kratka w otworze wentylacyjnym na taką o większym przepływie. Faktycznie, na urządzeniu pomiarowym ciąg się zwiększył i osiągnął wymaganą normę.

Do ciekawszej sytuacji doszło w aneksie. Otóż okazało się, że mam źle zamontowany okap, wynajęty przeze mnie "fachowiec" zasugerował się średnicą rury okapu i otworu wentylacyjnego, po czym podłączył tę rurę do ciągu wentylacyjnego. W najbliższym czasie będę to przerabiał, bardzo możliwe, że z mojego powodu sąsiedzi nade mną mogli mieć wdmuchiwane do mieszkania opary z mojego okapu. Przepraszam za tę pomyłkę, wkrótce usterka zostanie usunięta.

Polecam wszystkim sprawdzić jak montaż okapu odbył się u was - średnica otworu wentylacyjnego to 120, tego przeznaczonego na okap to 160. Dodatkowo, ciąg przeznaczony dla okapu nie jest mechaniczny tylko grawitacyjny (brak hybrydy na dachu) także przy wietrznej pogodzie zapachy mogą do nas wracać.
Copyright (c) 2009 onlyifyouwant | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.