EBI 2011 Tour
onlyifyouwant
Zatem...co gdzie i jak

pomysły trasy, kto kiedy i z kim jedzie
kto mam wolne miejsce a kto go szuka...
zatem burza muzgów.
Dobrze, że zacząłeś ten temat.
Ostatnio gadaliśmy o EBI u Rebela i na imieninach Basi i z tego co pamiętam to rozmawialiśmy o wyjeździe w niedzielę 26.06 lub poniedziałek 27.06. Padła też propozycja zwiedzenia Meilenwerk w Berlinie (link do ich strony internetowej http://www.meilenwerk.de/Meilenwerk_Berlin_index.php)i Auto Museum i Auto Stadt w Wolfsburgu. Zarówno Meilenwerk jak i Wolfsburg są bardzo ciekawe. Byliśmy tam w 2008 roku. Jadnak eksponowane samochody co jakiś czas są zmieniane. Raf był w tym roku i było kilka innych aut w Auto Museum.
Z nami jadą Dominika i Elvis, więc teoretycznie, w razie czego, mamy jeszcze jedno miejsce wolne.
dla mnie bomba.
27 lepszy jak dla mnie ale 26 też ogarnę jak wiekszosci podpasuje.
ja w caraweli będe miał 3 wolne miejsca (ogólnie jazda w 5 osób) cała tylna kanapa będzie wolna (nie biore środkowego rzędu siedzeń stąd tylko 5 osób a nie 8

garb jak dobrze pójdzie jedzie na lawecie.
juz zrobiłem delikatną kalkulację.
z Wawy z Placu Konstytcji do Chimay na miejsce "biwaku"

droga powrtotna to około 1420km. dnia Wto 17:59, 07 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
No to nie ma tragedii dzieląc 1500 km na tyle dni

Tyka odezwę się do Ciebie jakoś odnośnie lawet

oka oka ja znalazłem wymarzoną lawetkę teraz tylko kredo i zakupić

http://www.sebik.pl/sprzedaz.php?k=5
Mi pomysł z Euro Trip bardzo się podoba




ja mam sporo miejsca jako ze praktycznie wszystkie moje ciuchy jada w garbie na lawecie a ze sobą wezmę zapewne jakieś pierdułki gadżety frimowe to mijsca dla 3 sób na tylnej kanapie caraveli bedzie mnustwo

joł, mi termin pasuje, trip również



Fajny pomysł z tym tourem

(ale chyba tym razem to wszystko ogarniesz i caravella pojedzie?

ok miesce zaklepane

jazda obowiazkowa


oby

Ja na razie mam sytuację zawodową jaką mam:) Jak inwestycje zaczną przynosić dochody to na pewno będę chciał pojechać i mam nadzieje że garbem na nowym silniku:)
Ciekawa wyprawa się szykuje

ano ano

gadam z Kobusem i mówi ze warto się wczesnie pojawić wtedy jest szansa byc na miejscu tam

W sobotę pogadamy live, będzie też Czarek, którego tu nia ma

caravela wjeżdza jako tow car czyli tak, Ty z tego co Kobus pisał też wiedziesz. Po prostu kupując bilety trzeba zaznaczyc campsite. i przyjechac jak najwczesniej.
Działaj pan z Tym prawkiem

Tyka ja osobiście nie widzę sensu namiotowania na ternie zlotu



:/ hmm no nie wiem sie zobaczy moze i masz racje.
Musimy się zorientować gdzie są fajne campingi. Ważna jest cena, odległość od EBI, i w sumie jak dla mnie dostęp do prądu, wtedy wszyscy będziemy mogli u nas gotować, korzystać z kompów itp. Jeżeli prądu nie będzie trzeba będzie robić wszystko na gazie.
w cenie biletu masz wjazd na camping... tylko trzeba być wczesniej żeby zabukowac miejscówkę
odnośnie tego gdzie czy na zlocie czy tuż obok to pomyslimy. jesli zajedziemy w czwartek nie ma problem z miejscówkami. i tak jak Tyka mowi w cenie zlotu jest camping. nie trzeba nic szukać, są wokół EBI

No to nie ma problemu

Patrzę w Kalendarz Zlotowy i Garbojama Jest tydzień po EBI a nie w tym samym czasie jak myśleliśmy

http://www.garbatastokrotka.pl/garbojama.htm
o no proszę


U mnie wszystko zależy od funduszy, za dużo inwestycji za mało przychodów

hehe


A wydasz na jedna wiecej niz dałes za komplet?


dokąłdnie sprawdź cene prostowania najpierw.
niby Mick jest do ugadania ale


na EBI najwyzej się go zahaczy.
Wlasnie zobaczylem temat i bardzo chetnie bym sie przylaczyl. Niestety nie pojade z PL bo jak znam zycie garba jeszcze nie skoncze ale chce dojechac z Londka w sumie to tylko jakies 415km. Nie mam juz mexa, pchnalem go bo niezbyt mi sie jakos podobal ale szukam nastepnego garba, a jezeli nawet nie garbem to wpadne motorem. Fajnie by bylo zalapac sie z wami na kamping, fajnie by bylo w koncu poznac ekipe z ssvwf i postawilbym tez to obiecane piwo Majkiemu za skrzynie.
Hej,
Zgodnie z niedzielną rozmową to co robimy z tymi biletami? Warto by je załatwić wcześniej, żeby mieć miejscówki w dobrym rejonie i nie szlajać się przez wiochę nad ranem wracając z imprezy, żeby dotrzeć do wyra...
Tomek: gadałeś z Kobusem?
na razie czekamy aż Tyka porozmawia z Kobusem i w tedy zaczynamy działać. Jesli nie wypali na polu zlotowym, to nie ma żadnego ciśnienia. Rebelu teraz wiemy już dokładnie gdzie się ustawiać i wiemy, że nic z góry załatwiać nie trzeba. Nie ma co robić problemu tam gdzie go nie ma

Wymyślcie tylko tak żeby był prąd i będzie git. A gdzie to mi już wszystko jedno. Ja mogę robić za kierowcę jakby co.
Ja mogę robić za kierowcę jakby co.
zawsze tak mówisz, a potem zachlasz jak zwykle i nie bedzie komu prowadzić, opoju jeden!

To już się więcej nie powtórzy, obiecuje. Odstawiam procenty na dobre!

Ja mogę robić za kierowcę jakby co.
zawsze tak mówisz, a potem zachlasz jak zwykle i nie bedzie komu prowadzić, opoju jeden!

Libię to

Ty Libi w to Qcu nie mieszaj

Wlasnie zobaczylem temat i bardzo chetnie bym sie przylaczyl. Niestety nie pojade z PL bo jak znam zycie garba jeszcze nie skoncze ale chce dojechac z Londka w sumie to tylko jakies 415km. Nie mam juz mexa, pchnalem go bo niezbyt mi sie jakos podobal ale szukam nastepnego garba, a jezeli nawet nie garbem to wpadne motorem. Fajnie by bylo zalapac sie z wami na kamping, fajnie by bylo w koncu poznac ekipe z ssvwf i postawilbym tez to obiecane piwo Majkiemu za skrzynie.
Wpisalem powyzsze kilka slow, szkoda ze nie mam zadnej odpowiedzi wiec podaruje sobie wyjazd.
Wlasnie zobaczylem temat i bardzo chetnie bym sie przylaczyl. Niestety nie pojade z PL bo jak znam zycie garba jeszcze nie skoncze ale chce dojechac z Londka w sumie to tylko jakies 415km. Nie mam juz mexa, pchnalem go bo niezbyt mi sie jakos podobal ale szukam nastepnego garba, a jezeli nawet nie garbem to wpadne motorem. Fajnie by bylo zalapac sie z wami na kamping, fajnie by bylo w koncu poznac ekipe z ssvwf i postawilbym tez to obiecane piwo Majkiemu za skrzynie.
Wpisalem powyzsze kilka slow, szkoda ze nie mam zadnej odpowiedzi wiec podaruje sobie wyjazd.
szantarz-moralno-emocjonalny

ogarnij Ci chłopie, to nie przeczkole nikt Cie za reke prowadzić nie bedzie, ale tez nikt Ci nie zabroni biwakować z ekipą.
Podam jako przykład sytuacje z zeszłego roku ku pokrzepieniu serc

Właśnie


Wlasnie zobaczylem temat i bardzo chetnie bym sie przylaczyl. Niestety nie pojade z PL bo jak znam zycie garba jeszcze nie skoncze ale chce dojechac z Londka w sumie to tylko jakies 415km. Nie mam juz mexa, pchnalem go bo niezbyt mi sie jakos podobal ale szukam nastepnego garba, a jezeli nawet nie garbem to wpadne motorem. Fajnie by bylo zalapac sie z wami na kamping, fajnie by bylo w koncu poznac ekipe z ssvwf i postawilbym tez to obiecane piwo Majkiemu za skrzynie.
Wpisalem powyzsze kilka slow, szkoda ze nie mam zadnej odpowiedzi wiec podaruje sobie wyjazd.
szantarz-moralno-emocjonalny

ogarnij Ci chłopie, to nie przeczkole nikt Cie za reke prowadzić nie bedzie, ale tez nikt Ci nie zabroni biwakować z ekipą.
Podam jako przykład sytuacje z zeszłego roku ku pokrzepieniu serc

Zaden to szantaz, mama uczyla zeby zawsze grzecznie pytac, nie znamy sie tak dobrze zeby poprostu sie wpraszac wiec pomyslalem ze wypada zapytac. Za reke to raczej nie trzeba - za stary juz jestem, poza tym troche to moze dziwnie wygladac jak sie 'stado' chlopow bedzie za rece trzymac

A tak wogole to trzeba bylo tak odrazu.
ja nie czuje sie upowazniony do zapraszania kogokolwiek, bo ze wzgledu na koszta takiego wyjazdu, sie poprostu nie wybieram (a benzyna od ostatniej kalkulacji poszła w góre a zarobki jesli nie spadaja to i tez nie wzrastaja)
aczkolwiek znajac realia, mozesz czuć sie zaproszony i bez zaproszeń

jakby co mam wolne miejsca w Caraweli ktoś chetny???
hmm

hmm

jedziesz


orzech trzeba wziąć jakiegoś grilla i z paczke wegla
juz wszystko dopięte ??
ey no. jakies foty filmy komentarze, cokolwiek ????

Ekipa wybyła na Garbojamę. Ja zostałem w Wawie. Postaram się wrzucać stopniowo jakąś relację na blogu.
jeden z kilku komentarzy jakie mi się nasuwają, to że przeszła mi ochota na bulika, ovalika, brezla itp


jeden z kilku komentarzy jakie mi się nasuwają, to że przeszła mi ochota na bulika, ovalika, brezla itp


A ja nadal chcę Bula dokę




