Czy warto zainwestować?
onlyifyouwant
Witam!Jestem tu nowy ale od dłuższego czasu interesuję się rozpoczęciem produkcji brykietu.
Jestem młodym rolnikiem z powiatu ełckiego posiadam 12 hektarów ziemi sprzęt do produkcji bel. Oraz budynek gospodarczy o powierzchni 150m2 który myślę w zupełności wystarczy do produkcji. Graniczę z dwoma gospodarstwami o powierzchni ponad 1000hektarów którzy nastawieni są na produkcję zbóż więc pozyskanie surowca będzie mnie kosztował jakieś 20 zł za bele, morze taniej jak zabiorę też słomę rzepakową która jest bezpośrednio siekana przy pokosie. A łącznie rzepaku uprawiają jakieś 500hektarów.
-Interesuję mnie linii która jest w stanie wyprodukować od 700/1200kg/h
Na początek jestem w stanie zainwestować ok.200tys.
-Czy warto próbować czy lepiej położyć te pieniądze na lokatę?
-Czy ciężko pozyskać odbiorców?
Czekam na odpowiedzi , sugestie, propozycje.Pozdrawiam Łukasz.
Postaram się odpowiedzieć na to pytanie aczkolwiek nasze brykietowanie to trochę inna bajka bo zajmowaliśmy się brykietowaniem trocin i byliśmy naprawdę małym producentem.
Z pewnością warto zainwestować jeśli ma się dostęp do towaru.
Kupiliśmy maszynę w 2010r. i nigdy nie mieliśmy problemów z odbiorcami. Nie bawiliśmy się w żadne elektrownie, ciepłownie..., tylko prywatni klienci.
Kupiliśmy maszynę która miała średnią wydajność ok 350 kg/godz za 50 000 zł wraz z rozdrabniarką i całym osprzetem. Gorzej było z dostępem do towaru. Zimą mały producent np. parkietów pali trocinami, a duży sprzedaje trociny na kontenery i w bardzo wysokiej cenie. Jednym słowem mieliśmy problem z zakupem surowca. W styczniu pozyskaliśmy jedynie 1,5 tony suchej trociny. Zdażały się osoby które przywoziły nam np. swoje nasiona (właściwie odpady nasion) i prosiły o zrobiennie brykietu dla ich własnego użytku ale zdażało się to również na tyle rzadko że nie gwarantuje stabilnego zysku.
Jedynie i wyłącznie z tego powodu zamykamy interes i sprzedajemy maszynę. Pozdrawiam