chamskie parkowanie ?
onlyifyouwant
ale trzeba mieć brak wyobraźni eh
Tak, też się już dzisiaj przeciskałem. Jak będę wychodził 2x, to wrzucę im kartkę.
Nie zamazujcie tablic rejestracyjnych to ludzie będą się bardziej obawiali zamieszczenia takiego zdjęcia. Tablica rejestracyjna jest publicznie dostępna dla każdego i nie są to dane osobowe (nie można kogoś zidentyfikować na podstawie tablicy rejestracyjnej), więc można ją publikować do woli.
Nie zamazujcie tablic rejestracyjnych to ludzie będą się bardziej obawiali zamieszczenia takiego zdjęcia. Tablica rejestracyjna jest publicznie dostępna dla każdego i nie są to dane osobowe (nie można kogoś zidentyfikować na podstawie tablicy rejestracyjnej), więc można ją publikować do woli.
Dokładnie pokazywać tablice. Dodatkowo proponuję, na tablicach korkowych na klatkach rozwieść kartki z adresem forum nawet z linkiem do tego wątku co by wszyscy poznali forum. Myślę, że wiele osób nie wie o jego istnieniu. Dodatkowo po fotografii proponuję też włożyć takiemu delikwentowi za wycieraczkę, karteczkę z gratulacją "zostałeś naszym osiedlowym śmietnikowym celebrytą" znajdziesz się na stronie. Może jak ludzie przestaną być anonimowi to w końcu ukróci się proceder z parkowaniem pod blokiem? Współczuje młodym mamą, które nie raz muszą przepychać się obok takich delikwentów z wózkiem.
kartę zostawilem - trochę inną ale z kulturalną notką . Racja, nie mam dziecka, ale współczuję przciskać się z większym wózkiem i to dlatego tylko, że jakiemuś/jakiejś deb.**** zachciało się zaparkować niemal na klatce schodowej. Inna sprawa, że gdybym chciał w tym czasie wnieść sobie np. meble to też miałbym problem. NIe wiem czy to jest bezmyślność czy zwykły egoizm. Chce wierzyć, (naiwine) że to zwykła ludzka głupota.... A. Einstein kiedyś powiedział
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej"
Cytując Kazika Staszewskiego - "Nie zgłębione są pokłady ludzkiej niekumacji".
Ten zielony Daewoo Matiz zaparkował kiedyś na moim miejscu parkingowym w garażu i auto stało tam kilka dni. W między czasie wyjeżdżał i wjeżdżał z powrotem. Jak widać czuje się jak "u siebie"
Dobre gdyby zaparkował na moim to bym go w kosmos wysłał