[30.07.2011] Ibiza Night - V-valdi & Y.liberta
onlyifyouwant

uuu bedzie gruuby balecik;D
polatammmmmy

dawno nie byłem mam chęć...
To bedaa wysooookkkieee loty;d
będę...
Narazie impreza trwa, Mont po raz kolejny jakims dziwnym trafem znalazl sie u mnie


A relacja z imprezy jak dojde do siebie

balecik masakra ;d uwazam, ze dalismy z Kamilem z siebie wszystko



Już nie pamietam kiedy tak sie wyhasałem


10/10
Balet przedni;D Chudy wrzucaj filmki na YT ;P
tak utęskniona po dość długiej przerwie wyskakała się chociaż nie była tego co kiedyś ;/ chyba za stara już jestem ;p ha ha ogólnie to było świetnie muzyka git ;D
a pewni panowie na balkonie mogliby trochę dyskretniej robić takie rzyczy jeśli już chcą...
Chudy czekamy na filmiki pozdro.

Gdy wracałem na stopa z Łomży (wracałem z nevady) po raz 1000 uświadamiałem sobie że nie ma to jak nevada(hahaha)
a pewni panowie na balkonie mogliby trochę dyskretniej robić takie rzyczy jeśli już chcą...
to było, jest i będzie i nie ma co wnikać w to co kto robi, bo każdy ma swój rozum :p
znowu parnota była, w klubie ludzi masa lecz połowa na podworku szef mógł by w końcu jakieś nadmuchy zamontować ! a jezeli chodzi o impreze to v_valdi bardzo pozytywnie oraz y.l. w szczególności ostatnie 1.5 godziny ! nr. jeden to raczej ta laska co sie rozebrała na konsolecie dobrze była nafukana chodziła jak wąż
ja bym powiedzial "inna"
http://www.youtube.com/watch?v=9YrsHC0259c
ciąg dalszy nastąpi...

czekam na reszte

