zepsuta karta?
onlyifyouwant
otóż zepsuła mi się karta gf 9800GT a mianowicie mam artefaktyznalazłem filmik na yt jak takie coś naprawić i teraz pytanie do was czy to bezpieczne i możliwe oto filmik http://www.youtube.com/watch?v=jx9fewSK3nM&feature=player_embedded
A może po prostu ci się przegrzewa?? ja bym przeczyścił kompa i pobrał jakiś programik do kontroli wiatraków i ustawiłbym je na high obroty
ale juz przy ladowani windows mam artefakty i krzaki
Ja bym sie zastanowil ile ta karta ma latek i jak ma powyzej 1roczku to radzilbym nawet profilaktycznie termoprzewodzaca pasta smarnac.
Stockowe pasty naprawde szybko wysychaja, nie wiem jak przy kartach nvidii ale radeonki tak maja.
Oczywiscie problem jest spowodowany przez temperature.
Po posmarowaniu sprawdz czy dzialaja ci wszstkie wiartaki i czy masz dobry przeplyw powietrza w obudowie.
ona jest smarowana reguralnie i ma 2 lata
porostu moim zdaniem mam na niej zimnego luta
naprawił bym to sam ale nie mam sprzętu wiec myślę nad zostawaniem tego sposobu z filmiku ten sposób teoretycznie powinien zadziałać bo karty maja słabe luty tylko boje się ze coś może się uszkodzić w tym piekarniku jak ja włożę na 190 stopni może ktoś zna się na elektronice bo ja wiem tyle co się nauczyłem jako technik elektryk a to co innego części są o wiele większe w moim przyszłym zawodzie
Dobra jakos doglebnie sie na elektryce sie nie znam wiec sie nie wtracam, ale piekarnik fakt faktem, ryzykowny pomysl : p
mam prawie 3 lata 8800 gtx i nigdy jej nie smarowałem, pierwszy raz o czymś takim słyszę
Jak masz zimnego luta to lepsza była by opalarka. Zresztą nawet jak tym sposobem uda ci się ją naprawić to pewnie nie na długo, jednak karta podczas pracy mocno się grzeje i problem wcześniej czy później wróci.