Windy
onlyifyouwant
WitajcieOrientuje się ktoś kiedy zaczna wkoncu dzialac windy ? szczegolnie mam na myśli budynek g1 oraz g2
potrzebuje wnieść do mieszkania plytki , wanne etc i z transsportu oznajmili mi ze jesli nie będzie windy to bede musiała dodatkowo zapłacić. .. ehh ktos zglaszal to? ktoś coś wie?
pozdrawiam!
Pytałem o to przy odbiorze (miesiąc temu). odpowiedz była taka, że jak dopiero wszyscy się wprowadzą, żeby nie porysować/uszkodzić wind lub też istnieje możliwośc obicia wnętrza windy płytami. Przypuszcza, że o drugie rozwiązanie trzeba by było poprosić, ale nie jest to wykluczone.
temat ten sam co na pierwszym etapie
głównie chodzi o to by nie uszkodzić windy - przeładowanie
na jakiejś inwestycji została uszkodzona winda przez przeładowanie i atal pokrywał koszty, gdyż jeszcze nie było przeniesienia własności czy coś..... chcą tego uniknąć pewnie,
na pierwszym etapie nie włączyli a walczyliśmy o to długo ....
w pełni rozumiem obawy atalu
Polecam wątek II etap - Windy. Wszystkie etapy przerabiają to samo. Będą przeciągać uruchomienie wind aż wszyscy się wprowadzą, by zapobiec zniszczeniom i przeciążeniom. Z jednej strony rozumiem Atal, z drugiej współczuję mieszkańcom II piętra i poddasza.
Czy ktos z obecnych juz mieszkancow ma moze informacje kiedy uruchomia windy? W sumie powinnismy miec jakas informacje. Zastanawiam sie czy nie jestesmy w stanie cos razem wskurac. W grupie sila zas pojedyncze jednostki nie maja zbytnich szans. Na prawie w tych zagadnieniach za bardzo sie nie znam, a moze ktos sie bardziej orientuje w przepisach. Wg mnie argumentacja dewelopera, ze "kiedys, ktos gdzies przeciazyl winde" jest irracjonalna i smieszna. Wszak jakies zabezpieczenia w nowoczesnych windach sa i powinny dzialac. Czyli nastepuje przeciazenie windy= winda nie rusza. Kupilam mieszkanie z wykonczeniem czyli teoretycznie w dniu odbioru moge sie wprowadzac. Szczerze nie usmiecha mi sie biegac z kartonami z garazu na pietro po X-razy dziennie po schodach. Poza tym osiedle wg zapewnien Atala jest dostoswane do osob niepelnosprawnych. No i tu pojawia sie problem...powiedzmy ze w mieszkaniu zamieszka osoba niepelnosprawna przemieszczajaca sie na wozku. I co jak taki czlowiek ma narazie wjechac na pietro? Czy jest jakis paragraf do ktorego moglibysmy sie przeczepic. Sama odbieram mieszkanie za pare dni i nie usmiecha mi sie placic poszczegolnym firmom za wnoszenie mebli, sprzetow na pietro. Usiech i slowo "sorry memory" ze strony zarzadcy lub dewelopera w ogole mnie nie satysfakcjonuje. Skoro windy nie dzialaja z naszej winy to powinnismy miec na poczatku nizszy czynsz skoro z pewnego elementu nie mozemy korzystac.
@Malibu
Absolutnie się zgadzam, że argumentacja, iż ktoś może przeładować windę jest absurdalna. Każda winda ma zabezpieczenie przed przeładowaniem! Poza tym, windy są po to, aby z nich korzystać, a nie na nie patrzeć. Ja się już nieźle nakląłem jak wnosiłem swoje kilogramy płytek na drugie piętro, ale jakoś dałem radę, ale co ma zrobić rodzić z dzieckiem w wózku albo osoba niepełnosprawna? Ciekaw jestem co na to deweloper czy zarządca? Postaram się coś podzwonić i cokolwiek dowiedzieć. Was też zachęcam.
W zeszłym tygodniu wysztskie windy w III etapie zabezpieczane były przed uszkodzeniami mechanicznymi. Wygląda na to, że atal podjął już decyzję i spodziewałbym się, że na dniach windy będą działać
Ja moge spytac sie w poniedzialek, wowczas odbieram mieszkanie. Choc nie wiem czy pracownik Atala bedzie miec wiedze na ten temat. dnia Wto 21:24, 24 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Dzisiaj pytałam w Atalu kiedy uruchomią windy w F5 i okazało się, że powinny działać. Podobno we wszystkich "F" już są, czy możecie to potwierdzić? Napisałam i dzwoniła do NCC ale na razie cisza...
Potwierdzam, ze w F2 dziala.
A w G2 kl. 1 w szybie windowym mokro. Obawiam się, że winda szybko nie ruszy.
Witam
Informacyjnie w kwestii wind w bud. G1 ( obecnie 136a) 20 sierpnia w rozmowie z przedstawicielem NCC dowiedziałem się że szyby są już suche, fakt. Ale do uruchomienia wind potrzebne są jakieś części zamienne. Teraz uwaga, serwis wind właśnie zamówił te części i będa za około 2 tygodnie :/
czyli nie ma co liczyć na działające windy przed upływem tego czasu.
Winda w G2 w klatce I i w G1 w klatce I działa.
Za to w G4 w klatce D nie działa. Zastanawiam się, czy brak windy znajdzie odzwierciedlenie w opłatach dla NCC. A rozliczenia i faktur tytułem czynszu jak nie było tak nie ma - odbierałem mieszkanie w czerwcu...
G4, klatka nr 2 - winda dziala
Windy długo podziałały...W G1 druga klatka winda zacina się, tzn nie otwiera w garażu podziemnym...miałam już taką sytuację 4 razy na 5 zjazdów do garażu...
Druga sprawa, czy u Was też tak słychac windę na mieszkaniu graniczącym z windą?
Przy kupnie mieszkania inżynierowie zapewniali że nić nie będzie słychać bo jest dobrze wyciszona...
Windy długo podziałały...W G1 druga klatka winda zacina się, tzn nie otwiera w garażu podziemnym...miałam już taką sytuację 4 razy na 5 zjazdów do garażu...
Druga sprawa, czy u Was też tak słychac windę na mieszkaniu graniczącym z windą?
Przy kupnie mieszkania inżynierowie zapewniali że nić nie będzie słychać bo jest dobrze wyciszona...
na 1 etapie slychac, i to nawet bardzo
Uważajcie z windami. Dzisiaj miałam bardzo "przyjemny" poranek. Zostałam uwięziona w windzie na 1,5 godziny! (=> G1, II kl).
Weszłam do windy, wcisnęłam guziczek, winda ruszyła, po chwili szarpnęła 2 razy i stanęła, a drzwi się nie otworzyły. Zasięgu oczywiście nie było. Wcisnęłam alarm, dodatkowo udało mi się przywołać Panów remontujących w mieszkaniu obok, którzy pomogli i zgłosili awarię. Niestety serwisant jechał z drugiego końca Krakowa i dotarł dopiero po ponad godzinie czasu (jest też drugi serwisant, który podobno ma bliżej, ale akurat pechowo na urlopie był). Kiedy Pan już przyjechał też miał spore problemy z otworzeniem drzwi, bo akumulator windy, który służy do takich wypadków był rozładowany...
Nie polecam :/ Od tej pory tylko schody Szkoda tylko, że do garażu muszę wchodzić przez druga klatkę.
A to nie jedyny przypadek. Dzisiaj sąsiad z G2 II klatka mówił mi, że miał nerwówke, jak winda jechała 3 piętra na raty. Na szczęscie nie skończyło się na zablokowaniu. Chyba to zalanie szybów podczas tej pamiętnej ulewy dało się we znaki...
bez komentarza. Gdzie się nie popatrzeyto coś spierniczone....Ja ostatnio też nie mogłam wyjść dzwi się nie otwierały i jezdziłam z góry na dół. I to z niemowlakiem więc jakbym utnkęnła na tyle to nie wiem...;/ dnia Wto 21:36, 16 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Podczas odbioru pod koniec sierpnia, inzynier tłumaczyl, ze w G2 winda nie dziala przez peknieta rure. Widac szczerosc nie jest cenna wartoscia. Mnie sie w kazdym razie zdarzyły bardzo lekkie w skutkach przypadki, bo winda nie chciala ruszyc kilkukrotnie. Natomiast panom montujacym kuchnie przydarzyło się wyjechac na 7 pietro wg wskazań wyświetlacza...
Witam,
czy też macie wrażenie, że windy częściej NIE działają niż działaja :/
Mieszkam w G4 od połowy czerwca a windy uruchomiono dopiero na początku września ... ale wiadomo: żeby paskudni mieszkańcy nic nie zniszczyli W międzyczasie była też już 'wielka powódź' w garażu podziemnym i z miesiąc trzeba było się wspinać. Nie wspomnę pojedynczych dni kiedy winda najzwyczajniej nie działa.
Jak np. dzisiaj - nawet wyświetlacz nie świeci (kiedyś była tam chyba 9). Oczywiście zero informacji o awarii, tablica służy tu tylko do reklamy internetu i podania głuchego telefonu do administracji. Nie wiem ... może jest jakiś grafik np. działają max 3 windy na osiedlu, ale ręce mi opadają.
Zastanawiam się czy to ma powiązanie z dość często cieknącą wodą z rurek przy suficie w garażu podziemnym. Bo jeśli tak - to raczej nie jest drobna usterka tylko poważna wada techniczna. I w takiej sytuacji powinien za to odpowiadać i płacić deweloper a nie Wspólnota.
Czy mega awaryjna winda to problem całego osiedla czy tylko mojego bloku?
w G1 winda nie otwiera się w garażu podziemnym.FDopiero po kąpnieciu drzwi. I wyświetlacz nie działa od początku jej działania. ZGłaszałam ale widać bez odzewu. Irytujące jest to że nic nie możemy zdziałać bo wszyscy mają nas w .....nosie
W F5 drzwi windy otwierają się jak by miały zaraz wypaść, dodatkowo oświetlenie może przyprawić o atak epilepsji... ale może się czepiam?!
Yazzo, nie nie czepiasz sie. Dzisiaj winda pokazala mi ze jade na 7 pietro I nie chciala ruszyc ani sie otworzyc. Rownierz dzisiaj znowu swiecila sie gwiazdka z 4. Trzeba pisac I meczyc NCC. Moze na 3 pietro jest nie daleko ale jak sie przeprowadzasz to troche szlag trafia...
osttnio zgłszałem usterke bo winda stanęła na 4 piętrze i nie chciała zjechać z nieba. na każdym piętrze świecił się przycisk jej przywołania. Serwis przyjechał ale z tego co się dowiedziałem w umowie mają czas do 4h na interwencję.
Ogólnie w F5 niby system otwierania szarpiących drzwi został wymieniony. stroboskop naprawiony aczkolwiek dalej nie podoba mi się jakość oświetlenia, oraz brakuje odrobiny płynności przy otwieraniu drzwi nadal.
W G2 to uuz w zasadzie nagminne, ze drzwi sie blokuja na ostatnim pietrze, choc na innych poziomach tez sie to zdarza. Jeslu jest sie w srodku to trzeba podskoczyc, jesli na zewnatrz to trzeba kopnac w drzwi. Rozwiazanie jest, ale chyba nie takie jakiego bysmy sobie zyczyli i oczekiwali od NOWYCH wind. Oprocz tego drzwi niekiedy otwieraja sie bardzo powoli by potem zamknac sie z wielkim impetem i trzaskiem.
Do tego odglosy wyhamywania windy jasno daja do zrozumienia, ze przyjdzie chwila kiedy ktorys z pasazerow spadnie na dol wraz z kabina.