Strzelanie w wydcch
onlyifyouwant
Zdrowia juz nie mamRegulowanie i w lewo i w prawo i 7.5 BTDC i 5 ATDC i inne wartosci i nic. Po odjeciu nogi z gazu strzela. Mieszanka ustawiona jak sie patrzy AFR w granicach 14.5-15.2.
Macie pomysly?
A wydech szczelny?
Zdrowia juz nie mam
Regulowanie i w lewo i w prawo i 7.5 BTDC i 5 ATDC i inne wartosci i nic. Po odjeciu nogi z gazu strzela. Mieszanka ustawiona jak sie patrzy AFR w granicach 14.5-15.2.
Macie pomysly?
14,5 w górę to baaaaaaardzo ubogo. zjedź do 12,8-13,5 od razu będzie lepiej.
Tyka...ksiazkowa wartosc to 14.7 wiec po co cala regulacja skoro mozna ustawiac 'na oko' i strzaly w wydechu?
Kendy... ksiażka jedno życie drugie
14,7 i stosunek stechiometryczny. Nigdy przy tym stosunku nie uzyskasz max mocy. pojedź na hamownie i ustawiaj gaxniki i porównuj moc
gdybyś własnie "książkę" poczytał ale taką która mówi o uzyskiwaniu mocy wiedziałbyś w jakim zakresie AFR przy obciążeniu taką moc się uzyskuje.
Ja tylko mówię ze 14,7 AFR to sporo za ubogo a są tacy (USA calif i nie tylko) co uwazają ze 14,7 jest wręcz niebezpiecznie ubogim afr dla garbowego silnika (ale i dla kazdego silnika o zaplonie iskrowym (diesle mają inne wartości aFR ale i np używajać E85 czy metanolu szukamy innych wartości AFR które nijak sie zbliżaja do magicznego 14.7AFR).
czyli generalnie sprawdza sie zasada 'na ucho'
czyli generalnie sprawdza sie zasada 'na ucho'
na ucho, oko i nos, oczywiscie.
14.5 w garbusie to proszenie sie o problemy - w silnikach chłodzonych powietrzem i to starych konstrukcyjnie to słaby pomysł. U mnie w kaszlu przy takim afr wydech świeci się na czerwono po 15 minutach pracy na jałowych.
Tak jak Tyka mówi, 13.5 wydaje się być najlepszym rozwiązaniem we wszystkich silnikach jakie robiłem.
Wskaznik temperatury na glowicy nie wskazuje jakiegos wzrostu. Ciagle jest w okolicach 170-180C
Ale po konsulatacji z Bujem i Tyka doszedlem do wniosku ze winny jest uklad cewka-aparat. Cos jest spierd... ewidentnie Bedziemy remontowac
k.
Wskaznik temperatury na glowicy nie wskazuje jakiegos wzrostu. Ciagle jest w okolicach 170-180C
Ale po konsulatacji z Bujem i Tyka doszedlem do wniosku ze winny jest uklad cewka-aparat. Cos jest spierd... ewidentnie Bedziemy remontowac
k.
strzela nie strzela, ale fajnie sie jechalo wczoraj wieczorem... i choc bylo to raptem 1,2 km, to spontan byl wielki a i frajda z mijanych samochodow, przy akompaniamencie ponad 120-stu dB z mojego wydechu bezcenna. Dawno sie tak dobrze nie czulem... Widac, w wieku srednim, potrzeby sa mniejsze (mniej przebytych kilometrow - no tak o jeden rzad) zeby dojsc . Czekam na powtorke.
A co do objawow stwierdzonych wczoraj, to rzeczywiscie wskazuja na cewke zaplonowa. To z koleji moze prowadzic do "wypadajacych" zaplonow. U mnie, po ponownym, gruntownym umyciu DRLA 45 i elementarnym ustawieniu funkcjonalnym, detonacje w ukladzie wydechowym ustaly.
Pozdrawiam
M
No to prawda - spotkanie choc spontaniczne rowniez u mnie wywolalo spora ilosc endorfin "Cza" powtorzyc
A z zaplonem sobie poradze - Tyka juz tam czesci kreci
tylko pozazdrościć
Kendy AFR ustawiasz jakim zestawem ? LM-2 ? Ten wydech ma chyba jedno wejście na sondę tak ?