moja kochana Tosia
onlyifyouwant
Moja Tosia nie żyje, została dzi¶ u¶piona... sparaliżowało ja..._zaczęło się wczoraj w nocy od ogonka i nóżki, do rana cala była już bezwładna... najgorsze było patrzenie na jej cierpienie... dokładna przyczyna paraliżu i innych dolegliwo¶ci nie jest pewna..._ostatnio chorowała miała jaka¶ alergie lub pasożyta.. OKROPNY DZIEŃ ;(kocham Cie Tosiu [*]
//moonvelvet
Przenoszę do "tęczowy mostek".
Współczuję... [*
Współczuję ;(
3maj się, będzie dobrze
[*] dla chomiczka...
Współczuję biedny chomiczek
Temat ma prawie rok, nie odkopuj. _-_
Zamykam.