Grupa C
onlyifyouwant
TerminarzGrupa C
Terminarz
23 maja
Killers-A Matter of a Life and Death
25 maja
A Matter of Life and Death-Seventh Son of a Seventh Son
28 maja
Seventh Son of a Seventh Son-Killers
Killers-A Matter of a Life and Death 1-0
Zdecydowanie glos na Killers, nie mam tu nawet cienia watpliwosci. Zawsze powtarzalem ze A Matter..to album za dlugi i przekombinowany-mimo ze i tak go lubie. Natomiast Killers to esencja wczesnego Iron Maiden, poczatki z prawdziwym heavy i debiut dwóch waznych osób-Adriana Smitha i Martina Bircha. Do tego tak wyjatkowe utwory jak Killers , Prodigal Son czy Genghis Khan oraz oczywiscie hity koncertowe-wiadomo jakie...
Killers-A MAtter of a Life and Death 2-0
Zdecydowanie Killers-to pierwszy album Maidenów jaki uslyszalem. Przyklad porzadnego heavy-metalowego uderzenia . Takie utwory jak Killers, Murders in the Rue Mourge , Another Life , Drifter czy szybki jak blyskawica Purgatory mówia same za siebie.
Killers-A MAtter of a Life and Death 2-1
AMOLAD to pierwsza płyta IM, którą poznałem, więc raz że sentyment, dwa że uwielbiam wszystkie kawałki, chyba jedyna płyta w której nic bym nie zmienił.
Killers lubię, ale bez szaleństw.
Killers-A Matter of a Life and Death 3-1
Killers, jednak obie płyty lubię w zasadzie tak samo i mimo, że AMolaD to pierwsza płyta Maiden na którą czekałem. za takie utwory jak Wrathchild, Murders, Killers, Prodigal Son, czy Twilight Zone
Killers - A Matter of Life and Death 4-1
Killers to zdecydowanie równiejsza płyta, w zasadzie nie ma tam słabego kawałka, czego nie można powiedzieć o AMOLAD. Ma genialne, szybkie kompozycje jak Murders in a Rou Mourge, tytułowy, Purgatory, a perełką na płycie jest Prodigal Son, piękna liryczna ballada, która ma w sobie coś naprawdę magicznego
Killers - A Matter of Life and Death 5-1
po prostu ciekawsza płyta jak dla mnie
Killers - AMOLAD 5:2
jak dla mnie AMOLAD jest właśnie dużo ciekawszy i naprawdę zawiera wiele świetnych momentów
A Matter of Life and Death-Seventh Son of a Seventh Son 0-1
Hmmm wybaczcie ale tu wstrzymam się z komentarzem szerszym.
Napiszę tylko , że nie ma drugiego takiego albumu jak Seventh Son jeśli chodzi o klimat całości także idealne proporcję między kopaniem dupy a wysmakowaniem -to zresztą kategoria gdzie Ironi są absolutnymi mistrzami wszechwag jeśli o heavy-metal chodzi - szkoła mistrza Dio .
O utworach z Seventh Sona napiszę w kolejnym pojedynkach
A A Matter...dobry album ale za długi.
A Matter of Life and Death-Seventh Son of a Seventh Son 0-2
Zupełnie inna klasa.
A Matter of Life and Death - Seventh Son 0-3
komentarz chyba zbędny. głos na NAJLEPSZĄ PŁYTĘ W HISTORII MUZYKI
A Matter of Life and Death - Seventh Son 0-4
trudno nie zgodzić się z przedmówcami- Seventh Son jest wybitny, AMoLaD tylko dobry.
A Matter of Life and Death - Seventh Son 0-5
AMOLAD bardzo lubię, no ale 7th Son to mój ulubiony album Ironów...
A Matter of Life and Death - Seventh Son 1-5
Dwie największe płyty ever! Znów dylemat, ale od AMOLAD się wszystko zaczęło, zresztą bardzo lubię te nowe, 10minutowe wzwyż maiden
Seventh Son of a Seventh Son-Killers 1-0
Oba świetne ale Seventh Son świetniejszy
Seventh Son of a Seventh Son-Killers 2-0
bez porównania lepszy
Seventh Son of a Seventh Son-Killers 3-0
Siódmy Syn miażdży pod każdym względem
dla mnie stary oba miażdżą ale każda na swój sposób, Killers oczywiście ustępuje ale z Seventh Sonem to ...wiadomo
Seventh Son - Killers 4-0
to samo co pisałem w innym pojedynku z 7th Sonem
Seventh Son - Killers 5-0
wychodzi na to że mamy "pluralyzm" w całej okazałości