Do widzenia chomiczku,czy nie???
onlyifyouwant
niewiem co zrobić czy wimienić maluchy???czy sprzedaćNie, rozumiem opisz coś więcej o twojej sprawie.
Do rozmnażać!!!!
Tak wgl. to czemu masz maluchy? Rozmnażasz chomiki? To nie są zwierzęta stadne, nie znasz się na genetyce więc nie rozmnażaj, co masz robić z maluchami tego nie wiem, oddaj po jednym dla chętnych osób, odpowiedzialnych.
Ile masz lat?
Ej no sorry...najpierw rozmnażasz chomiki, a teraz się nas pytasz co masz z nimi zrobić...? Nad tym się myśli przed dopuszczeniem samca do samicy!!!
A tak wgl. wymienić? Bo co teraz chcesz chomiczki w innym kolorku?
Pewnie trafią na karmę dla węży.
Pewnie trafią na karmę dla węży.
Być może. Najpierw być nierozsądnym, że się ładnie wyrażę, rozmnożyć chomiki, ryzykując zdrowiem samicy i maluchów, a potem nie wiedziać co z nimi z robić i wymienić, bo te już mi się znudziły, lub oddać dla terrarystów czy innych.
Boże. _-_
Skoro teraz nie wiesz, co zrobić z chomikami, to po co rozmnażałeś/łaś?
Jeśli już zdecydowałeś/łaś się na młode, to pod żadnym pozorem ich nie sprzedawaj. x____x
Najlepiej byłoby, gdybyś kupiła kilka dodatkowych klatek(dwie albo trzy) i gdybyś zatrzymała chomiki. Oczywiście samice w jednej klatce, a samce w drugiej.
PS.
Po nicku sądzę, że jesteś kobietą . Jeżeli się pomyliłem to wybacz
Dla każdego chomika osobna klatka o podstawie 60x40 to minimum. Jeśli się zdecydowało na rozmnażanie, trzeba pomyśleć o konsekwencjach.
Gusiek nie przesadzajmy, samiczki może trzymać razem a samców razem skoro są od urodzenia...ale musi kupić dwie duże klatki.
A jeszcze niedawno nas pytałaś jakiego chomika masz sobie kupić...dziewczyno pomyśl i już nigdy nie dopuszczaj samca do samicy.
Mogą być tak podzielone przez góra 7 tygodni, potem każdy musi mieć osobną.
Jeżeli nie będą się gryzły(ale tak na poważnie, a nie jakieś pojedyncze podgryzienia), to wcale nie muszą być rozsadzane do różnych klatek. Jeżeli nie wiesz jak odróżnić płeć, to nawet nie próbuj tego robić, możesz w tym celu iść do weta(o ile się na tym zna), albo do sprzedawcy w sklepie zoologicznym(ten powinien się na tym znać)
Nie mam takich problemów, ponieważ nie rozmnażam chomików
Ja nie byłaby tego taka pewna. To, że przez takie pogryzienia chomik nie umrze, nie znaczy, że nie zostawia to śladów na jego psychice. Mój chomik ma widoczne pogryzienia na uszach i nikt nie ma co do tego wątpliwości, ponieważ na prawdę są widoczne (oczywiście z zoologa, był najmniejszy i prawdopodobnie traktowany przez inne chomiki jako worek treningowy ). Na początku bardzo się bał i teraz - mimo, że jest już oswojony i spokojnie mogę go trzymać na rękach (wręcz nawet sam domaga się, aby go wyciągać z akwarium) nadal czasami mnie gryzie i nie daje się głaskać. To o czymś świadczy, zresztą widząc jego uszka i jak sobie wyobrażam, przez co musiał przechodzić... Nie popieram i nigdy nie będę trzymania chomików stadnie, mimo, że są z tego samego miotu i tej samej płci.
Edziu-
1. Wet powinien się na tym znać
2. Zoolodzy g****o wiedzą, oczywiście nie wszyscy, więc oni dobrze płci nie odrurznią (bez obrazy, dla zoologów którzy na prawdę coś wiedzą).
Co do zoologów...nie ufajcie im...tusiek miał być dziewczyną...boję się myśleć jakbym wzięła dwa chomiczki.
2. Zoolodzy g****o wiedzą.
Nie zoolodzy, tylko sprzedawcy w sklepie zoologicznym (wiesz mi, jest różnica ). Zależy, niektórzy się na tym znają Ja jak w Lesznie kupowałem swoje chomiki to sprzedawca bez problemu określił ich płeć
Nie chodzi tylko o płeć, a także o odpowiednie warunki, żywienie itp dla chomika
Ale sami przyznajcie, że są sprzedawcy, którzy nie tylko sprzedają zwierzęta, ale również o nie dbają Ja znam sprzedawce, który jest jeszcze pasjonatem przyrody, fotografem
Najlepsze są zoologi, których właściciele założyli je z "powołania". Sprzedawcy bądź właściciele, którzy kochają zwierzaki i kochają swoją pracę są najlepsi, ale niestety takich ze świecą szukać....
Edziu- właśnie chodzi mi o sprzedawców, nie znają się na ziwerzętach, trzymają w złycha warunkach nie znają najmieniejszych potrzeb więc.
super.to mnie wyrzucił to ja chomiczekania!helą
chomiczekania. Ile ty masz lat? Sądząc po twoim piśmie 8-9 Naucz się pisać a dopiero zakładaj posta .... A co do twojego pytania . Najpierw myśli się o konsekwencjach a potem dopuszcza się samca do samicy. Żenada....
dziwny temat chomiczek Ania to chomiczek biała pogubiłam się
perełko, nie dopisuj się do tematu jeśli nie masz nic do dodania. Tak wog'le to ja go zamykam.