Akwarium czy klatka?
onlyifyouwant
Hej Na urodziny dostanę chomika. I tutaj pojawia się problem z mieszkaniem dla niego. Mam do wyboru:a) stare akwarium wymiary podstawy ok. 80x30 cm (akwarium po rybkach i jeszcze nie było posprzątane, wiec będą tam jakieś bakterie)
b) nowa klatka. Tutaj znalazłam na allegro 4 interesujące mnie klatki:
- pierwsza wg mnie najlepsza: wpiszcie w allegro KLATKA DLA CHOMIKA VIKTOR
- druga wpiszcie w allegro KLATKA DLA CHOMIKA PIGGI 3 OCYNK
- trzecia wpiszcie w allegro KLATKA DLA CHOMIKA PIGGI 2 POMOCJA
- czwarta wpiszcie w allegro KLATKA DLA CHOMIKA TOBIK3
Uzasadnijcie swój wybór.
klatki
- W klatce chomik ma lepszą cyrkulację powietrza (większy dopływ powietrza )
- Chomik może wspinać się po prętach klatki (super frajdaaa )
- Może obgryzać pręty klatki (gorzej dla właściciela )
- klatki tak po prostu są fajne
akwaria
- jak mówiłaś po rybkach ,więc są i bakterie
- Słyszałam że ta "guma" czy jak to nazwać ,co skleja szybki akwaria ,to może być trująca dla chomika
- B. zła cyrkulacja powietrza
- Nie ma w nim pięterek ,nie ma się po czym wspinać i mniej rzeczy do obgryzania
Czyli wg. mnie leprze są klatki
Tak ,najlepsza jest chyba ta pierwsza
Akwarium o tej podstawie nie będzie miało problemu z cyrkulacją powietrza. Jest to mit W akwarium możesz wsypać dużą ilość trocin, co jest bardzo dobre dla chomika - uwielbiają kopać, urządzać norki i gniazdka. Jeżeli chodzi o silikon akwarystyczny to nie jest niebezpieczny. Natomiast w starych akwariach klejonych kitem jest ryzyko zatrucia. Takie akwarium wystarczy umyć porządnie i będzie wszystko ok. Pięterka i reszta wyposażenia to jest do zrobienia - wystarczą chęci.
Chomik jest zwierzęciem naziemnym, więc wspinanie się po prętach jest raczej efektem nudy niż frajdą - tak samo ich gryzienie. Z tych klatek co podałaś jedynie Wiktor nadaje się jako tako wymiarowo. Pozostałe są za małe dla chomika - wymaga on podstawy o powierzchni przynajmniej 2400cm3 (czyli wymiary 60x40cm lub 80x30cm).
Gdybym miała wybierać między akwarium, które już posiadasz, a Wiktorem wybrałabym akwarium.
Obejrzyj sobie jak Niemcy urządzają swoje akwaria i zobaczysz, że żadna klatka nie umywa się do akwarium Są po prostu śliczne
Zdecydowałam się na tą klatkę viktor. I tutaj pojawia się kolejne pytanie. Jaki gatunek chomika może tam zamieszkać?Zastanawiam się nad chomikiem dżungarskim lub syryjskim. Obawiam się, że chomik dżungarski ucieknie mi z klatki (odstępy między prętami: 1,2cm). Czy dla chomika syryjskiego byłaby to odpowiednia klatka? Wiem, że musiałabym wymienić kołowrotek i (chyba) domek.
Dla dżungarka mogłaby być. Ale syryjek.. Mnie szkoda by było syryjka w takiej maliźnie trzymać - nie mówię, że wymaga nie wiadomo czego, ale moim zdaniem te około 60x40 to za mało dla syryjka. Kołowrotek dla dżungarka powinien mieć minimum 17cm średnicy, a dla syryjka minimum 22cm średnicy - więc tak czy siak do wymiany
Nie jestem pewna ale dla syryjka to minimalne rozmiary to 60x40 czy coś takiego
Ja nie jestem pewna.Najlepiej jeszcze większą weź spróbuj poszukać
Albo jednak te akwarium (ja już nie wiem xd )
Dla każdego chomika minimum to 60x40cm. Jednak syryjek osiąga największe wymiary i dla niego klatka/akwarium powinno być możliwie jak największe.
Jeszcze pojadę do sklepu zoologicznego obejrzeć klatki. Dzięki za informację jaką średnicę ma mieć kołowrotek. Chyba wezmę dżungarka, ale obawiam się, że mi ucieknie z klatki " border="0
Edit: Znalazłam taką klatkę http://allegro.pl/klatka-dla-chomika-koszatniczki-tommy-i2312927320.html Co o niej myślicie? Oczywiście kołowrotek będzie do wymiany
Ta jest bardzo fajna co podałaś - odpowiednia wielkość, kołowrotek do wymiany (w tej klatce ma koło 14cm średnicy). Należy uważać aby nie miał prętów i efektu nożyc - popatrz sobie na np kołowrotki Trixie (wersja z siatka lub plastikowa - mam oba i bardzo polecam).
Jeżeli chodzi o odległość między prętami. Nie powinien zwiać. Co do samego chomika to polecam ci adopcje - mam syryjka z adopcji, sama jestem jedną z osób prowadzących Dom Tymczasowy dla chomików i w razie co mogę podrzucić kontakt do osób mających obecnie chomika do adopcji. Jet darmowa, a transport chomika to nie problem Adoptując masz pewność, ze zwierze jest zadbane, zdrowe, a w przypadku samiczek na pewno nie będzie w ciąży. W 90% są to też chomiki już oswojone, wymagające aklimatyzacji w nowym miejscu jedynie. Niekiedy chomiki takie są ratowane z tragicznych warunków, więc dobry i stały domek jest dla nich bardzo ważny Rozważ ta opcje. Sklepy zoologiczne to pseudohodowcy nastawienia na zysk, a nie dobro zwierząt..
Z jednej strony to klatka ale z drugiej akwarium :
1. akwarium chomikowi zeslizgują mu się łapki
2. klatka inne zwierzę w domu np. kot pies zje zwierzę w akwarium
3. klatka chomik zawsze znajdzie jakieś wyjście np. wejdzie na domek albo coś
4. akwarium chomik może gryść klatkę a to bardzo denerwujące ale też może zgryzać tą farbę z klatki i zaszkodzi sobie
5. klatka a jeśli akwarium się stłucze czy pęknie a klatka wytrzyma dłużej
W poniedziałek (7 maja) kupiłam chomika dżungarskiego. Wybór jednak padł na "dunę". Nazywa się ona FOP Bernie (zobaczcie na allegro). Oczywiście ja zrobiłam przemeblowanie i nie ma tego domku na górze tylko kupię mu nowy. Kołowrotek również czeka na wymianę, ponieważ jest za mały i za głośny (w nocy nie potrafię spać). W klatce dodałam miskę z piaskiem oraz tunel z papieru toaletowego. Podłoże to żwirek drzewny. Chomikowi ten żwirek w niczym nie przeszkadza i kopie w nim.
Jednak mam mały kłopot z chomikiem. Myślałam,że już oswoiłam Chomcia, bo był spokojny, jadł mi z ręki. Nawet jak zbliżam się do klatki to już na mnie zagląda, ale jak włoże rękę to mnie gryzie ;( Raz jak mnie ugryzł to aż do krwi. I tutaj mam pytanie. Czy mam go na nowo oswajać? Teraz trochę boję się go wyciągać żeby pobiegał, bo nie chcę, aby chomiczke znowu mnie ugryzł. A i jeszcze jak starszy brat go wyciąga to Chomcio go tak nie gryzie mocno jak mnie. Proszę o odpowiedzi
Te pytanie to już nie tutaj, a propo-wszystkiego najlepszego
więc jednak klatka kika123
Szkoda, że kupiłaś za małą klatkę, mimo, że znałaś minimum... Klatka Tommy którą pokazywałaś miała dobrą powierzchnię, nie była droga... Trochę mi przykro, bo chomik będzie się teraz musiał męczyć w ciasnej klatce.
Oswajając chomika powinnaś się uzbroić w cierpliwość i cały czas próbować. Dawaj mu różne smakołyki, podkładaj rękę, żeby Cię powąchał. Więcej info w dziale ''Oswajanie''
Wiem, ale wypuszczam go żeby pobiegał po pokoju codziennie
Już wiem czemu mnie gryzie. Chomcio jest głodny, bo jak brat go bierze na ręce i da mu jeść to potem jest spokojny i wtedy to już mnie nie gryzie.
Ale nie offtopujcie, temat był o klatce a nie o oswajaniu, na to jest inny dział