9 technologii, które zmienią naszą przyszłość
onlyifyouwant
http://www.biztok.pl/9-technologii-ktore-zmienia-nasza-przyszlosc-a60Od 88 lat Amerykanie co tydzień czytają biuletyny rozsyłane im przez Kiplingera, kiedyś w formie papierowej, teraz głównie elektronicznej. Na przestrzeni lat autorzy zwykle zajmujący się sprawami finansów, przede wszystkim osobistych starali się również odgadywać jakim przemianom będzie podlegać życie Amerykanów.
Jako pierwsi pisali o komercyjnych lotach samolotami w 1927 roku, o rozwoju telewizji kilka lat później, o pierwszych komputerach biurowych w latach pięćdziesiątych, wreszcie o telefonach komórkowych w 1983 roku.
Zatem może warto sprawdzić jakie 9 technologii – ich zdaniem, zmienią na trwałe naszą przyszłość.
1. Rozwój biometrii.
Wykorzystuje się przy kontroli dostępu i autoryzacji użytkowników przede wszystkim w bankach. Zapewne rozpoznanie klientów przez odciski palców, głos i wygląd twarzy staną się powszechne najpierw w sektorze finansowym.
Zwiększa to bezpieczeństwo transakcji i dlatego jest akceptowane przez klientów.
2. Osobiste kody kreskowe.
Kod kreskowy na wizytówce umożliwi innej osobie zeskanowanie danych przy pomocy komórki i zapisanie wszelkich niezbędnych informacji w pamięci telefonu bez przekłamań danych do jakich dochodzi przy przedstawianiu się.
3. Samojezdne i składane samochody.
Nad takimi pojazdami pracuje wiele koncernów. Na przykład widoczny na ilustracji poniżej GM EN-V (Electronic Networked Vehicle) jest całkowicie napędzany energią elektryczną i ma między innymi wbudowany system nawigacji umożliwiający samodzielne poruszanie się.
Z kolei CityCar wymyślony przez inżynierów z MIT może zmieniać rozmiary w zależności od potrzeb - w mieście będzie niewielkim, zwinnym samochodzikiem, a na dłuższe trasy możemy powiększyć jego długość o metr i zyskać więcej przestrzeni.
4. Genetycznie modyfikowane potworki.
Na razie Wujek Sam pozwolił na wszczepienie genu łososiowi, który ma dzięki temu osiągnąć większą wagę i rozmiar, ale wkrótce ten trend zapewne obejmie również większe zwierzęta hodowlane, takie jak świnie czy bydło.
5. Farmy farmaceutyków.
Możliwe, że zwierzęta hodowlane posłużą nie tylko jako dostawcy pożywienia, ale i leków. Już teraz naukowcy pracują nad modyfikacją genetyczną świń, które miałyby dostarczać swoje tkanki wytwarzające insulinę chorym na cukrzycę.
6. Nowe leki wspomagające walkę z rakiem.
Chodzi o skuteczniejsze sposoby diagnozowania i profilaktyki tej strasznej choroby. Trwają prace nad przeróżnymi lekami jak choćby Herceptinem, który umożliwia podjęcie decyzji czy chemioterapia w konkretnym przypadku raka piersi ma jakikolwiek sens.
7. Nowe sposoby leczenia.
Dzięki testom genetycznym lekarze będą mogli lepiej dopasować terapię do konkretnego pacjenta.
8. Energia na dachu.
Panele słoneczne powoli przebijają się do świadomości posiadaczy domów. Wszystko jest kwestią ekonomiczności uzyskiwanej tą drogą energii i zapewne masowa sprzedaż paneli znacznie obniży koszt ich nabycia i utrzymania.
9. Czas na pigułkę.
Połowa Amerykanów nie przyjmuje przepisywanych im lekarstw, co podnosi koszty społeczne leczenia. Wymyślony przez Vitality GlowCap emituje pulsujące pomarańczowe światło, jeśli pacjent nie weźmie leków, potem wysyła sygnał dźwiękowy, wreszcie dzwoni na komórkę lub wysyła maila przypominającego o pigułce.
http://www.youtube.com/watch?v=C6EFJ3862Ys&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=C6EFJ3862Ys
<object width="640" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/C6EFJ3862Ys?fs=1&hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/C6EFJ3862Ys?fs=1&hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/rosliny-w-walce-z-terroryzmem,1,4160755,kiosk-wiadomosc.html
"Proszę przygotować kartę pokładową oraz dokument ze zdjęciem i przejść wzdłuż tych rododendronów". Czy tak niedługo będzie wyglądać kontrola podróżnych? Czy antyterrorystyczne ogrody staną się ważnym elementem systemów bezpieczeństwa na lotniskach? A może w nowojorskim Central Parku albo na ulicach Bagdadu pojawią się obronne szeregi tulipanowych wykrywaczy bomb?
Naukowcy z Colorado State University ogłosili niedawno, że udało im się stworzyć platformę, dzięki której możliwe będzie budowanie roślinnych systemów wczesnego ostrzegania. Rośliny będą delikatnie zmieniać kolor, kiedy wyczują choćby minimalną ilość trotylu w powietrzu.
Zmodyfikowane rośliny, wykrywszy materiał wybuchowy, odsączają z liści chlorofil – substancję, która nadaje im zielony kolor – dzięki czemu bledną i stają się białe.
– To musiało być coś prostego, rozpoznawalnego dla wszystkich – mówi profesor biologii June Medford, wyjaśniając pomysł widocznego gołym okiem powiązania chemicznej reakcji rośliny z jej barwą.
Badania, których wyniki ukazały się w portalu naukowym "PLoS One", sfinansowane zostały głównie przez Departament Obrony oraz Departament Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych. Badacze wykorzystali fakt, że rośliny są ewolucyjnie przystosowane do chemicznej analizy otoczenia, co wykorzystują na przykład do wykrywania szkodników.
Rośliny w laboratorium – zmodyfikowane tak, by wyczuwały obecność trotylu, najczęściej stosowanego środka wybuchowego – reagowały na ilości równe jednej setnej tego, co jest w stanie wywąchać pies wykorzystywany do wykrywania bomb. Teraz naukowcy zastanawiają się, jak sprawić, by sygnał będący wynikiem reakcji rośliny na groźne substancje był wystarczająco czytelny i odpowiednio szybki.
– Obecnie czas reakcji liczymy w godzinach – przyznaje Linda Chrisey z Biura Badań Marynarki Wojennej, które chce wykorzystać nową technologię, by chronić żołnierzy przed minami domowej roboty.
Aby roślinne wykrywacze bomb można było stosować w praktyce, sygnał musi być przekazywany w ciągu kilku minut. Potem, w stosunkowo krótkim czasie roślina powinna powrócić do pierwotnego stanu. Zdaniem Medford oba cele są możliwego osiągnięcia, być może w ciągu pięciu, siedmiu lat.
Niektórzy eksperci mają jednak wątpliwości, czy różnica między zielenią wskazującą na brak zagrożenia a bielą alarmująca o obecności trotylu będzie wystarczająco wyraźna i czy rośliny okażą się niezawodne w ocenie otoczenia.
– Ten etap chyba jeszcze nie został osiągnięty – mówi Sean R. Cutler, biolog z University of California. – Niemniej jest to bardzo obiecujący projekt – dodaje.
Autor: Kirk Johnson
Źródła: New York Times
http://www.kciuk.pl/Potrzeba-matka-wynalazkow-a77852