10 ulubionych utworów z płyt bez Bruce'a

onlyifyouwant

aaa tak by trochę rozruszyć forum

u mnie

Phantom of the Opera-zdecydowanie jeden z dwóch najlepszych z czasów Di Anno
Prowler-tutaj Di Anno robi znakomitą robotę
Killers-patrz Phantom of the Opera
Prodigal Son-jedyny w swoim rodzaju, Adrian zaznacza bardzo swoją rolę
Another Life-wprawdzie zyskuję z BRucem ale sam utwór niszczy
Clansman-j.w
Sign of the Cross-chyba najlepszy z tych utworów, jedyny w swoim rodzaju, niesamowity pod każdym względem
Lord of the Flies-uwielbiam za melodię która nie wychodzi z głowy
Blood on the World's Hands-zawsze bardzo lubiłem za klimat i pomysł

o miejsce 10 rywalizowałyby Aftermath i Murders in the Rue Mourge , oba znakomite choć zupełnie inne , ciężko mi się zdecydować który

---

Remember
Phantom
Sign
Fortunes Of War
The Edge Of Darkness
Aftermatch
Man Of The Edge
Blood On The World's Hands
Judgement Of Heaven
The Educated Fool
Phantom
Transylvania, jeśli uznamy, że się nie liczy (bo wokalista tu nie ma znaczenia), to Prowler
Strange World
Remember Tomorrow
Murders in the Rue Morgue
Killers
The Edge of Darkness
The Educated Fool
The Clansman
Man on the Edge
Phantom of the Opera
Killers
Prowler
Murders in a Rou Mourge
Charlotte the Harlot
Sign of the Cross
Lord of the Flies
Fortunes of War
Como Estais Amigos
Futureal

---

Fortunes of War jak najbardziej też by mógł być , znakomity utwór , wokalnie i gitarowo

tyle tego jest ...
10 Krzysiu to za mało dwie pierwsze płyty w całości jak dla Mnie a z Blazem to wymiennie napewno Fortunes of war i Como estais amigos mają stałą pozycję u Mnie