War Thunder - fantastyczny symulator lotniczy
onlyifyouwant
Hej! Może, skoro hibernujecie, przeniesiemy się na jakiś czas w przestworza?Otóż grywam w fantastyczną grę War Thunder firmy Gaijin Entertainment.
O cóż chodzi? Otóż... jest to gra f2p, wystarczy ściągnąć by grać (coś jak League of Legends, World of Tanks etc. Gra jest fantastycznym symulatorem lotniczym, z wiernie odwzorowaną awioniką i modelami zarówno samolotów jak i uszkodzeń. Co więcej, do wyboru do koloru mamy w 5 nacjach same istniejące prawdziwe samoloty, które przynajmniej raz porządnie wzbiły się w powietrze i zostały oblatane. Metryka czasowa? Od pierwszych metalowo- płóciennych dwupłatów z lat 20. XX wieku do czasów zapomnianej wojny koreańskiej...
Gra oferuje trzy tryby rozgrywki - arcade, bitwy historyczne (realistyczne - gdzie ścieraja się samoloty z jednego okresu, sterowanie i awionika odwzorowują realne sytuacje, dość wiernie wg krytyków) i symulację(tu nie działa sterowanie myszką, i dostępna jest kamera tylko z kokpitu).
Osobiście gram na arcade- bo jest to najliczniejsza grupa, więc szybko się wchodzi. Generalnie to jest nawalanka, której nie lubię, bo jest tłok, i czasem...jakiś 5 naszych goni jednego, ech:/ Ale łatwo się fragi nawijają i można samoloty badać oraz ulepszać.
HB czy Bitwy Historyczne (zwane inaczej Realistyczne) - to moim zdaniem perełka gry. Wprawdzie na wejście do walki czeka się dłużej, bo średnio 3-5 minut, ale za zetrzelenie uzyskujemy znacznie wiecej punktów potrzebnych do badania i odblokowywania samolotów. Wspaniała oprawa graficzna ze wspaniałym, z oddającym prawdziwe realia modelem uszkodzeń są wprost niepowtarzalne i urzekające. Trudno tu nieraz kogoś dostać. Mapy są duże, wszystko zależy od pogody(nawet wiatr wpływa na nasze poruszanie się) i osiągów samolotu(plus umiejętności samego pilota of course)
Gram, i się cieszę z udanego zestrzelenia np. He- 111 w swoim Hurricane Mk I na HB. Najpierw ostrzał w strzelców, potem zbliżenie się na 150m, seria w silnik jeden, silnik drugi...O nie! Koniec amunicji, A wróg wieje ku swoim. 3 leci na mnie? Zwrot na plecy i ucieczka. Trasery śmigają, skrzydło prawe piekielnie postrzelane, ale się urwałem im... Lądowanie tez jest sztuką. W międzyczasie dowiaduję się że He-111 okropnie potrzelany rozbija się nieopodal swego lotniska...
Możemy stworzyć pluton - eskadrę. Istnieją nawet klany, czyli dywizjony.
Sterowanie. Jest i proste i piekielnie trudne. Pamietajcie, by dostosować sobie opcje, m.in czułość myszki do swych preferencji,
Taktyki? jest ich sporo. Właśnie dzisiaj na HB widziałem, jak moja drużyna poleciała na środek nisko nad ziemią atakując cele naziemne, a tu nagle, niewidoczni do tej pory, z niskich chmur wysypali się przeciwnicy. Jatka była, chciałem pomóc(jedyny sam trzymałem sie chmur i niedostrzeżony byłem znacznie wyżej), ale w kołomyji zobaczyłem bombowiec A-20 jak przemyka się pod młynem samolotów, to się za nim puściłem...był za i szybki i się urwał, ale go uszkodziłem, nim wystrzelałem prawie całą amunicję. Wylądowałem w bazie, ale na tym zastał mnie koniec pojedynku.
Oj, rozpisałem się... Mozna by tu na forum sporo takichfajnych pojedynków opisać. No cóż, zapraszam! Najkrótsze potyczki na arcade trwają 5 minut, średnio 10 minut, HB to kwadrans, maximum 30 min.
http://warthunder.pl/news.php
Nie daje screenów, bo są w rozmiarze tapety cykane, sam mam na pulpicie widok z kokpitu P-40 w momencie zestrzelenia Tu-2.
Chętni?
PS: W tym zawarte jest też od kilku tygodni WT: Ground Forces, gdzie gra się czołgami, ale ja w tę część nie gram. dnia Śro 19:53, 28 Maj 2014, w całości zmieniany 4 razy
Jeśli zbierze się więcej osób to mogę spróbować, jeśli nie - nie będę się wciągał. Ostatnio brakuje mi czasu i nie chcę mieć na sumieniu kolejnej opuszczonej i zapomnianej przeze mnie gry
.Ja tytuł już ograłem i jakoś nie chce mi się wracać ale jak najbardziej polecam. Nalepiej zagrać z kimś i jakieś zmasowane naloty robić
Zapomieć HW? Niemożliwe! NIGDY się o nim nie zapomni.
Co ty Rudy wygadujesz?
Mówiłem tutaj o War Thunderze w wypadku gdybym zaczął grać. HW ciągle czeka na sposobność do gry
(na to niestety sie wlicza dużo czynników: czas, możliwości internetu, inni gracze itd.).W War Thunder nie grałem, na razie ograniczam się do oglądania wideo na YT. Nie wiem czemu ale coś mnie odpycha od tej gry. Wydaje mi się że samoloty zachowują się tam zbyt gwałtownie.
Jak już jestem na symulatorach lotniczych to ja wolę trochę uproszczony World of Warplanes
Jak patrzysz jak grają tryb arcade, to owszem,tam możesz kręcić się bezkarnie jak bąk. Ale spróbuj gwałtownie skręcić na realistycznym trybie (a na symulacyjnym to już jest samobójstwo- korkociąg)
WoWplanes ? Echm...potraktowanie samolotów jako latające czołgi z paskiem życia nie w mym guście
Ja grywam w WT i sobie chwalę :-)
I i II poziom w większości lub w całości mam na wszystkich nacjach
no to co, robimy sparing?
Możemy polatać razem, tylko trzeba się złapać ;-)
No to kombinujmy. Mó nick to KomandorBentus (podobnie jak w World of Tanks). Btw. chciałem samo Bentus lub XBentus ale wyobraźcie sobie, że zajęte! Latasz mychą? Bo ja ostatnio na joyu i powiem, cze o ile manewry fajnie wychodzą, to trudniej złapać kogoś na celownik.
Myszka ;-)
to zapraszam. Może spróbujmy najpierw we wtorek....tylko godzinka jaka?
Popróbuję na joyu, zawsze mogę 3-4 kliknięciami przełączyć na mychę.
Ja będę dostępny raczej od niedzieli ;-)
nom, ja teraz wyjeżdżam. Więc pogadamy dopiero po 3 sierpnia.
Dobrze, żeby nie było - od hibernowałem się w końcu. W ar Thundera grałem jakiś rok, dopóki mi lapek służył, niestety... teraz jakbym zainstalował to lagi większe niż w World of Tanks
bump. War Thunder sie rozwija od strony lotniczej i pancernej. Kto chce pluton?
/bump.Filek, no to jak tam...trzeba się złapać... jaki nick?
Dobra... panowie to ja też w WT będę grać... po nickach was złapię
Mój nick: KomandorBentus
A twój Mietek?
Zobaczymy, kto kogo szybciej złapie