SSS 22 kwietnia 2012 Bemowo
onlyifyouwant
Szykować się Panowiejestem :
i ja powinienem być choć pewnie nie jako zawodnik
flamingo
Też się postaram wyrobić
Też się postaram wyrobić
no ty chyba tylko musisz sie dotrzeć ?
a czy ktoś wie jakie są dokładnie wymagania odnośnie samochodu i jak w tamtym roku kształtowały się opłaty?
opłaty 60zł za start
a auto: gaśnica i apteczka
opłaty 60zł za start
a auto: gaśnica i apteczka
plus przegląd i oc
a jak stoi sprawa z pasami bezpieczenstwa?
muszą być bo moje auto ich nie posiada
Wydaje mi się, że muszą być - chociaż Rafers kiedyś startował swoim 61 i on chyba nie miał pasów dnia Śro 12:12, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Też się postaram wyrobić
no ty chyba tylko musisz sie dotrzeć ?
Mam już 2500km nastukane, to jak zima zelżeje i będzie kaska na paliwo, to spokojnie powinienem dać radę
Też się postaram wyrobić
no ty chyba tylko musisz sie dotrzeć ?
Mam już 2500km nastukane, to jak zima zelżeje i będzie kaska na paliwo, to spokojnie powinienem dać radę
skrzynie juz wymieniłeś?
Oczywiście jestem!!!
zgadza się nie mam pasów ba nawet fotele nie maja blokady i przy hamowaniu się kładą takze spokok
My, albo w tym roku pewnie tylko ja, wpadnę popatrzeć jak zawsze
Kilka fotek z SSS
Wow, dzięki byleś, czy gdzieś wykopałeś w sieci?
Wielkie gratulacje dla ekipy Jaśka, bo to chyba pierwszy raz w historii polskich zawodów na 1/4 mili, kiedy pojazd napędzany garbowym silnikiem staje na pudle
Tak samo gratulacje dla wszystkich naszych garbowych zawodników, bo faktycznie obyło się tym razem (na to wygląda) bez poważeniejszych awarii.
Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w tym ciężkim tygodniu przygotowań:
- żonie i córce za wsparcie i wyrozumiałość, w końcu spędziłem ładnych kilka nocy w garażu zamiast w domu...
- Michałowi B. (Wesoła) - bez Ciebie by się nie udało... Stokrotne dzięki!
- Tomkowi Tyce - jak zwykle za profesjonalne regulacje gaźników
- panu Czarekowi (Wesoła) - za cierpliwość i wyrozumiałość...
- Qcowi - za niezawodne wsparcie moralne
(jeśli o kimkolwiek zapomniałem, to przepraszam)
W końcu po latach udało się wystartować w pełni sprawnym samochodem. Była wcześniej jedna próba startu, (Modlin 2008) ale były wtedy jakieś dziwne historie z zapłonem i gaźnikami i zrobiłem dwa przejazdy na 3 cylindrach - jednen 19.5, a drugi 21.coś i odpuściłem. Potem rzecz jasna zacząłem szukać, dłubać i zepsułem - i wróciłem na sznurku. Wtedy Majku z podobnym silnikiem pojechał 16.4 chyba.
Zakładałem, że tym razem (jeśli w ogóle się uda) to pojadę góra niską 16tkę - a 15tka była raczej w sferze marzeń. Ale się udało i jestem tym bardziej szczęśliwy, że tak długo na to czekałem. dnia Pon 12:27, 23 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Byłem i fotki robiłem i nie tylko, jak będę miał chwile to jeszcze coś wrzucę.
To graj w Totka, stary, bo w ogóle Cię nie poznałem :O
fajne foty ma ktoś w ogóle więcej zdjęć?
Spoko może i zagram a tu kilka inny fotek
eheheh ja też Cię nie widziałem;) a foty fajne. Trzebaby jakąś relację na stronę zrobić. ja mam jakieś filmiki, które wrzucę na dniach:)
ten mallory leżący sobie na ziemi;) bezcenne;)
było na prawdę fajnie i wielkie gratulacje dla chłopaków i Jaśka zwłaszcza!