POMOCY
onlyifyouwant
dziś rano znalazłam mojego chomika zwisającego na łapce. Łapka zaklinowała mu się w pręty na pięterku a on zwisał. Ma zranioną i opuchniętą łapkę. Co mam z nim zrobić?Weterynarz, i to szybko.
Najlepiej sprawdzony, bo łapka może być złamana. Sama nie rób nic, by pomóc pupilowi, bo możesz mu przez przypadek zaszkodzić.
Czytałam inne posty i piszą żeby nie iść bo weterynarz mu nic nie pomoże, że to samo ma się zrosnąć. On ma już ponad 2,5 roku i jest malutki. Piszą w innych postach żeby przemywać trochę się boje że mu jeszcze krzywdę zrobię
Skarbie, a gdybyś ty złamała rękę, czekałabyś aż się sama zrośnie?
Oczywiście, możesz nie iść i narazić go na życie w mękach, proszę bardzo, Twój wybór.
Oczywiście ide a czy przełożyć go do mniejszego pojemnika tak jak już wczesniej czytałam czy wystarczy wyjąć przedmioty z klatki i czy trociny mu nie podrażnią bardziej rany?
Myślę, że przesadź go do mniejszego pojemnika. Najlepiej z chusteczkami bez zapachu, albo szarym papierem
a czym można przemyć mu łapkę?
letnia woda chyba wystarczy
Woda raczej nie - ma wiele bakterii, które mogą bardziej zaszkodzić, niż pomóc. Weterynarz, tylko tyle zostaje.
Przenieś go do transporterka - tak jak pisano wcześniej.
Ewentualnie przegotowaną, ona ma raczej mniej bakterii i kamienia od kranówy. Jeśli nie masz transporterka, to może być pudełko od butów, ale od czegoś innego. Ja jeśli nie mam pudełka po prostu biorę chomiczka w moją torbę...jest ona w środku pokryta ciepłym materiałem, plus daję mu tam jeszcze papier toaletowy szary...Jeśli masz od 10zł do 15zł to możesz kupić na ten czas chomiczkowi bawełnę - miękka, nie pyli i chomik czuje się w niej jak w niebie, wadą jest tylko jej cena i to że jest jej dość mało w opakowaniu
Przegotowana w ostateczności, ale ogólnie jeśli nie ma żadnej ranki to w ogóle nic nie rób.
Radze ci przemyć mu rankę rywanolem lub wodą utlenioną . Kranówę odradzam . Bo jak już ktoś napisał ma dużo bakterii i kamień
Dziekuję za wiadomości. Nie ma naszczeście złamanej łapki jest bardzo spuchnięta weterynarz kazał obserwować gdyby nie zeszła bądź pojawiła się ropa to zaszczyk. Ma bawełne, rarytasy i wszystko co potrzebne żeby szybko wyzdrowieć,.Chodzi naszczęście troszkę kuleje ale jest nadal ruchliwy.
To szczęścia życzę.
Skoro wszystko wyjaśnione - zamykam