Poczucie obowiązku :-)
onlyifyouwant
Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę,wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do
szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała
drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po
czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do
obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i
położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba,
zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła
się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!
Hehe.... Dobre