Dorosły chomik z zoologicznego
onlyifyouwant
Witajcie!Piszę tu po raz pierwszy. Dziś poszłam do sklepu zoologicznego z zamiarem kupienia chomika dżungarskiego. Były małe chomiczki, miały chyba 5 tygodni. Ale w innym akwarium był jeden chomik dżungarski, samiczka który miał ok 3 miesięcy (sprzedawcom ciężko było ustalić dokładny wiek). Była tam już długo. Chyba ktoś ją oddał po prostu do sklepu. Zlitowałam się i ją kupiłam bo nikt jej wcześniej nie chciał, wszyscy na ogół wolą kupić młodego chomika. Chomiczka nie gryzie, miałam ją w sklepie na rękach, wydaje się być przyjazna. W domu jak ją chciałam wyjąć z transportera to się trochę bała i uciekała, więc przyłożyłam transporter do klatki i dałam jej samej wyjść. Minęło parę godzin odkąd jest ze mną, myślicie, że już dziś mogę ją wziąć na ręce? Głaskałam ją już w klatce, dałam orzecha. Widać, że troszkę się boi, to zrozumiałe bo jest pierwszy dzień w nowym miejscu, i troszkę ucieka od głaskania ale nie tak, że wbiega do domku tylko po prostu robi krok do tyłu. Czy pomimo, że nie jest młodziutka da się ją oswoić?
I jeszcze chciałam poruszyć kwestię karmienia. W sklepie dostawała najgorszą karmę, zero świeżych warzyw i owoców. Jej futerko nie jest w najlepszym stanie, nie jest lśniące. Wiadomo, że futerko świadczy o stanie całego organizmu, tak jak u człowieka włosy i paznokcie. Czy są jakieś preparaty witaminowe dla chomików? Czy wystarczy zdrowe jedzenie? Jaką karmę polecacie?
W sklepie chomiczka nie miała kołowrotka, ale nie jest gruba więc chyba za dużo nie dostawała do jedzenia
Dziękuję za wszelkie porady, zależy mi żeby miała u mnie dobrze i odżyła
PS Nazywa się Emma i stąd mój nick
Tak, da się ją oswoić. Na razie nie bierz jej na ręce - poczekaj kilka dni. Głaszcz ją w klatce, przyzwyczajaj do swojego zapachu itp.
Co do jedzenia. Polecam kupić wapienko i sól z minerałami. Możesz kupić jej też gerberka.
Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz
Wapienko już ma, ale na razie nie tknęła. Dam jej dziś kawałek jabłka, pewnie nigdy jeszcze nie jadła. W sklepie miałam ją na rękach i była spokojna, teraz jest trochę strachliwa, ale będę cierpliwa
Jak już się oswoi to wstawię jej zdjęcie na forum A mogłabym jej dać do picia trochę mleka?
Nie, nie podaje się mleka. Daj jogurt naturalny
Moim zdaniem powinnaś teraz ograniczać suchą karmę i dawać jej dużo świeżych warzyw i owoców, oraz serka
Polecam ci witaminy w kroplach Pervivet, daje się to do wody...zresztą tam wszystko jest napisane
Moim zdaniem powinnaś też iść z nią do wetka na badanie kontrolne. Weterynarz ustali wiek i stan zdrowia...sprawdzi czy wszystko jest w porządku, uspokoi cię to i pomoże
Dostała dziś jogurt naturalny, ale nie zjadła za wiele... może musi dopiero posmakować
Też właśnie myślałam żeby iść z nią do weterynarza. Ale to za jakiś tydzień jak się trochę oswoi żeby nie stresować ją teraz dodatkowo podróżą. Ile kasy trzeba przygotować na taką wizytę?
Chyba nikt nie jest w stanie odpowiedzieć Ci na to pytanie, bo sami nie wiemy co weterynarz będzie robił z twoim chomikiem, proponuję profilaktycznie wziąć ze sobą około 50 zł.
To zależy, większość wetów ma swoje cenniki i takie wizyty mogą być u niego kosmicznie drogie, a są tacy, którzy nic nie wezmą
(i takich lubię )Zgadza się.
Tak apropo tych kropelek, to możesz kupić z Vitakraftu specjalną wodę dla chomików. Ma wiele minerałów.
Właśnie, ja miałam tą wodę w Vitakraftu (kupiłam przez Internet na Animalii) i futro Bodzia zrobiło się takie faajne, miluutkie. :3
I chyba czytałam gdzieś, że od piasku dla gryzoni futro robi się... lepsze...? XD
Jak nie to nie bić, nie jestem pewna. :c
Tak, piasek też jest okej, ale niezbyt drobny
Fajny pomysł z tą wodą. Tylko jeszcze jest taki problem, że chomiczka dostawała w sklepie wodę w miseczce, a u mnie ma poidełko i chyba nie umie z niego korzystać. Nie widzę żeby wody ubywało... Jak jej pokazać, że tam jest woda? Próbowałam jak stała obok tego 'wycisnąć' trochę wody żeby zobaczyła, ale chyba nie zrozumiała o co chodzi.
Jak będzie jej się chciało pić, to się napije. Jeśli podajesz jej dużo warzyw i owoców o sporej zawartości wody, to raczej nie masz co się martwić. Ewentualnie możesz dać miseczkę z wodą, żeby zobaczyć, czy będzie piła, ale to tylko, jeśli chcesz.
Jeśli dajesz chomikowi dużo warzyw i owoców, a pewnie dajesz, to po prostu jej się nie chce pić.
Tak, wyjmij ją teraz, a swoją drogą 3 miesięczny chomik nie jest stary tylko bardzo młody.
poprawa
. 3 miesięczny chomik jest bardzo młody ale chciałam też wspomnieć że 3 miesięczny chomik już jest dorosły.one szybko dorastają.a co do piasku to myślę że on pomoże na sierść.znaczy nie wiem jak z chomikami ale byłam z zoologicznym i widziałam tam szynszylę która tarzała się w tym piasku.widać było że jest szczęśliwa a poza tym czytałam że chomikom to pomaga na sierść.a ten piasek nazywają w książce piaskiem dla szynszyl.PS:ta szynszyla słodko wyglądała tarzając się w tym piasku :3.
Ort. // Inka
Twój chomik jest jeszcze młodziutki! Mój ma już rok i 4 miesiące.
Da się go oswoić, chomiki niezależnie od wieku można przyzwyczaić do cżłowieka
Możesz stosować metodę przysmaków (podawać jej z ręki kawałek jabłuszka, orzeszek itp.) i jak będzie jadła to głaskać, a tak po około tygodniu zacząć zachęcać, by wchodziła ci na ręce (u mnie się to świetnie sprawdziło
). Chomiczka musi nabrać zaufania do ciebie i wiedzieć, że jej nie skrzywdzisz Co do witaminek to możeszpo prostu podawać napój TRANK z vitakraftu, który chomiczarze tutaj proponują, gdyż zawiera wyciąg z alg i dużo cennych minerałów
Jeśli chodzi o żywienie, to polecam karmy: versele-laga, vitakraft i beaphar.
Powinnaś również podawać zioła, by poprawić kondycję futerka i skóry chomiczki (np. herbal pets, zuzala - kupisz w zoologu).
Oprócz tego możesz podawać kolby ułatwiające ścieranie ząbków i pazurków, a także owoce (np. jabłka, gruszki), warzywa (np. marchew, seler), czy kasze, makarony, biały ser, jogurt naturalny które chomiczki zazwyczaj bardzo chętnie zjadają (produkty te są dozwolone do podawania chomciom).
Proponuję również zakupić piasek (np. pył kąpielowy dla szynszyli) - jest bardzo drobniutki i delikatny, nie podrażnia skóry, a futerko staje się lśniące i puszyste (mój chomik w lato miać przepocone futerko i tarzanie się w nim bardzo pomogło
).Z poidełka napewno nauczy się korzystać, jak będzie jej się chciało pić, to znajdzie wodę i dię napije, także spokojnie
A kołowrotek w klatce powinna mieć - w większości zoologów raczej nie zapewniają chomiczkom sportu (chyba że mają duże klatki), ale malec szybko napewno się przystosuje, wystarczy że wejdzie, popchnie ścianki i już będzie wiedział o co chodzi
Weterynarz powinien wziąć od ciebie ok. 10zł za wizytę kontrolną, ale jeden może nie wziąć nic, a drugi może wziąć np. 50, więc zależy od weta.
Pozdrawiam i życzę miłego oswajania
Słuchajcie, chomik ma się dobrze, futerko się poprawiło. Śmiga całą noc na kołowrotku. Muszę wynosić go do łazienki bo taki hałas robi, aż sąsiad podemną myślał że się woda u mnie leje całą noc i "nie chciałby żebym go zalała"
Ale problem jest tylko z oswojeniem. W niedzielę chomik sam wszedł mi na rękę, pobawiłam się z nim chwilkę (przechodził mi z ręki na rękę, troche pobiegał po łóżku, po mnie. A dziś jak to zawsze robię dałam mu palec do powąchania i chciał ugryźć (akurat trafił na paznokieć więc nie poczułam). I jak dałam mu rękę żeby na nią wszedł to też lekko ugryzł (ale cofnęłam powoli i nie zdążył do krwi). Dziwi mnie to, wcześniej tak nie było. Co może być przyczyną?
I jeszcze jedno, chomik sika tylko i wyłącznie w kołowrotku
Jak go tego oduczyć?Co może być przyczyną?
I jeszcze jedno, chomik sika tylko i wyłącznie w kołowrotku
Jak go tego oduczyć? Raczej go tego nie oduczysz
. Chomik sam wybiera sobie miejsce, w którym się załatwia. Po jakimś czasie powinien wybrać sobie inne miejsce (np. kąt klatki).1. Może czuje zapach jakiegoś jedzenia, mój chomik często bierze moją rękę za papu jak zapomnę umyć ręce...
Oswajanie chomika trochę trwa, w niektórych przypadkach idzie do szybko i lekko, a w innych niestety ciężko i powoli...Dawaj codziennie mu rękę do powąchania itp, aż w końcu oswoi się z tobą.
2. Jeśli masz możliwość, to może przestaw kołowrotek...