czy chomiki boją się hałasów w Sylwestra?
onlyifyouwant
Czy ktos wie cos na ten temat? nie mogłam znaleźć takiego tematu na forum, więc pytam
. Mniej więcej wiem, jak to jest z psami, ale o chomikach nic.... 
Ja o tym narazie nie myślałam ale dzieki za założenie tego tematu bo mam pomysł co zrobić żeby Zuzu sie nie bał,czyli wynieść go do łazienki bo tam mało słychać z dworu,nawet takie hałasy go tam nie przestraszą.Też możesz tak zrobić jak masz taką łazienke
Sylwestra z moim chomikiem jeszcze nie spędziłam, ale wiem, że nie przeszkadzało mu łupanie na gitarze elektrycznej
Na wszelki wypadek warto go jednak wynieść do cichszego pokoju, nawet jeśli się nie boi. Ale poczekajmy jeszcze na wypowiedź bardziej długodystansowych "posiadaczy" super!
dzięki za info, na pewno wyniosę go na wszelki wypadek do łazienki....lepiej nie ryzykować, że się wystraszy
Myślę że się boją, tak samo jak koty czy psy, a nawet jeszcze bardziej, ponieważ chomiki mają bardzo dobry słuch. Chociaż ja nigdy nie wynosiłam klatek z pokoju podczas sylwestra, bo przecież nikt nie odpala tych fajerwerek pod moim oknem, a w ogóle nic prawie nie było słychać
. Zależy od tego czy bardzo jest głośno.Moim zdaniem sie boja bo to sa male zwierzęta no nie moge nic poradzic no ale trzymaj swojego chomika z dala od halasu.
//moonvelvet
Sądzę chomiki się tego nie boją, nie mają tak rozwiniętego słuchu jak np. pies. Dlatego nie musisz się bać o swego chomcia.
Pzdrnie zgadzam się z dawi97.mój chomik piszczał dopóki go nie wyniosłem.
Ja mojego Tuptusia wyniosłam do kuchni bo tam słabo słychać krzyki
Po moim chomiku nie było widać żeby się bał, bo spał
Ale następnym razem będę go wynosiła do łazienki:)I myślę że chomiki są bardzo czułe na hałas wokół nich, ponieważ mój chomik nawet jak głośno słucham muzyki to się budzi:)
To zależy od chomika, każdy jest inny
Szczerze mówiąc, ja w sylwestra nie miałam żadnych problemów z chomikiem.
W październiku 2009 roku kupiłam swoją chomiczkę, a moja siostra robiła w domu sylwestra dla znajomych z głośną muzyką, tańcem i nocowaniem. Wyniosłam wtedy chomika do pokoju rodziców, gdyż u mnie był "szwedzki stół"
Gdy przyjechałam do domu w środku imprezy i zajrzałam do chomika.....on sobie grzecznie spał, nie przejmując się halasami
W tamtym roku chomik był w moim pokoju i również się nie bał
Radzę więc nie kombinować, po prostu nie otwierać okien, a jeśli chomik naprawdę bardzo się boi - po prostu go przenieść i zostawić w spokoju. No i oczywiście nie zmieniać ściółki w samego sylwestra.....
Podczas dość głośnego sylwestra Karmel[*] brykał w najlepsze i jak strzelało coś to on pierwszy stawał na łapki-moja ciekawska bestia
Więc nie każby chomik się boi.
Tak chomiki mogą się przestraszyć sylwestrowych zabaw