Anucha wita wszystkich serdecznie
onlyifyouwant
Witam wszystkich bardzo serdecznie, jestem nowa na tym forum. Szukam we wszystkich stronach świata motywacji, by wytrwać w swoich działaniach do osiągnięcia swojej wagi , kiedyś tam z przed lat . Może ludzie którzy tu piszą mi pomogą. A więc zacznę od początku jestem Anucha , mam wzrostu ok 170 cm, 32 lata kończę w lipcu:), ważę 80 kg , może to nie aż taka tragedia. Wiem , że inni mają pewnie większe problemy wagowe, ale ja okropnie się czuję z tą wagą, czuję się jak mały hipopotamek hehe. . Moje postanowienie noworoczne było pewnie jak każdego czy każdej z nas, od 1 stycznia miałam się wziąć za siebie, i tak upływały kolejne dni, a ja jak rosłam tak rosłam w szerz . Ale ok. 20 stycznia powiedziałam dosyć, chcę znowu poczuć się atrakcyjną kobietą. Odchudzanie rozpoczełam 20 stycznia 2016r. czyli całkiem nie dawno, ważyłam wtedy 83 kg, w obecnej chwili ważę 80 kg. nie głodzę się, jem sporo, ale zdrowo i staram się jeść regularnie. Nic przy tym nie ćwiczę bo jestem leniem śmierdzącym. Zobaczymy jak to dalej będzie. Dzisiaj miałam dzień załamania, byłam nerwowa, wredna dla swoich domowników, wszystko mnie wkurzało, i wtedy pomyślałam, że muszę coś zrobić, bo inaczej wszystko szlak trafi, znalazłam te forum i stwierdziłam , że może to jest to co mi pomorze, odskocznia, możliwość popisania z ludźmi z problemami jak moje, oczywiście mówię o zbędnych kilogramach .Witam serdecznie
Może jednak spróbuj chociaż troszke poćwiczyć ?
Jednak bym się wybrał na Twoim miejscu na siłownię, nie ma się czego wstydzić a z pomocą dobrego trenera efekty przyjdą bardzo szybko