2 linki troche inne
onlyifyouwant
To z innej beczki bo bekowe na maksahttp://www.youtube.com/watch?v=dlOHn6dbSM8
I to jeszcze dorzuce a słowa tej piosenki sa bardzo na czasie 'czy tego chcesz czy nie' rada hehe
http://www.youtube.com/watch?v=u8J9LqYvQWA
co do wolnych sobot to nie wiem czemu ludzie wpierw dazyli by byly wolne,a gdy juz sa,pozniej i tak pracuja w soboty bo zawsze jakis grosz wpadnie-bezsens.
w mej firmie daje wolny wybor w stosunku do sobot ,nie kaze by dany pracownik przyszedl,lecz i tak wiem ze przyjdzie bo zawsze jakis dodatkowy grosz wpadnie.
tyla
slabym - chyba nie klikne tych linkow juz dzis bo nie bede mial sily nawpierdalac paru slow faczynie
tylko napiszcie cos tu jutro, bym tu trafil, wtedy sie odgryze
Nie będe nic nowego zakładał wykorzystam to co jest
Ten klip jest troche wstrząsający ale też niestatey taka jest jeszcze rzeczywistość pytanie czy tego właśnie chcemy?...
http://www.youtube.com/watch?v=8ZsTisfyswg
jakos juz nie dam sie w tym temacie - w zwiazku z powyzszymi linkami - wdac w dyskusje
wedkarzu ty moj mily, czy uwazasz, ze gdyby starczaly im do zycia te pieniadze, ktore uczciwie zarabiaja w dni powszednie, przyszli by w "niedziele" ?
Na gadu zostałem zachęcony przez więcej niż jedną osobe nawet żeby nie rezygnować jeszcze z przekazywania informacji więc zapodam jeszcze to i owo a to wszystko bedzie w jednym temacie zgodnie z sugestiami
To bardzo ciekawe dla wszystkich w skrócie bo tylko 25 min. o kontroli umysłow... jak to sie odbywa itp.
http://www.youtube.com/watch?v=EOYMksrjB9o
bardzo wartościowe rada luknij sobie a potem możesz napisać z 10 postów na ten temat albo nie na temat, mnie wszystko jedno naprawde hehe
faczyna dnia Czw 23:22, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
(censored)
sluszna uwaga faczyn
totez, cofam ten tekst
nadal jednak twierdze, ze nikt mojego umyslu nie kontroluje
ciekawy natomiast jestem, co kontroluje twoj.
jak to sie mowi: napilem sie w zlym humorze
radagast dnia Pią 13:08, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 3 razy
Hehe naszego? Jak gadam z markim ostatnio na GG o naszej pasji w sciąganiu i o 'spiskach' to jakos nie prawimy sobie takich komplementów tylko normalnie dyskutujemy mimo małych różnic hehe
Szacunek do współrozmówcy by sie przydał bez względu na wyraźne różnice, mimo ze mnie sie nie da obrazić to Ci przypominam o tym panocku
faczyna dnia Pią 0:20, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
niektorzy tak niektorzy nie radziu,zalezy od czlowieka czy chce mu sie pracowac czy nie he
znam duzo fachowcow ktorzy chca pracowac i maja a tez znam takich co to pierdol..bo wola pic itd
wiedzialem ze to napiszesz - mialem sie jak zwykle rozpisac, by uniknac tak wymijajacej odpowiedzi, ale postanowilem tego nie robic
mowie o zasadzie - znajac nasze spoleczenstwo i ewentualnie pojmujac odpowiedzialnosc stanowisk za wykonana, lub nie wykonana prace, a do tego doliczyc ambicje i pracowitosc, fakt - mozna gdybac
ale nie sadze, ze gosc na "tasmie" przychodzi do pracy w weekend przez ambicje
nikt mu nie kaze pracowac na tasmie jego pojeb.. wybor-tyla
Co teraz ciekawi Cie heh?
Na Onecie choćby była odpowiedź której sie większośc chyba spodziewała mniej wiecej...
Pierwszy artykuł z góry 'Bin Laden nie żyje'. Drugi z góry 'Zginął tylko jeden generał. Wojna będzie trwała nadal' ... to chyba mniej wiecej odpowiada nam na pytanie niestety.
Ja tam mam inne informacje na ten temat i sadze że on nie zyje juz o dawna a że oni go utrzymywali sztucznie przy zyciu też było możliwe przecież taki straszak fajny hehe, media przeciez są ekspertami w kłamaniu w żywe oczy, a raczej w powtarzaniu tego co im mówi rząd czy CIA, bo media wszystko co przekażą im traktują jako prawdę bo przeciez 'rząd czy wywiad czy politycy nie okłamali by nas wszystkich' taki prosty jest ten świat według oficjalnych mediów
Najczestsza informacja powtarzająca sie było to że zmarł juz w grudniu 2001 na niewydolność nerek, gdyż ciężko było o dializy i wizyty w amerykańskich szpitalach (jak to robił wczesniej), gdy nagle stałes sie poszukiwanym i to ze szczytu listy ...
Gość był przecie informatorem CIA już na długo przed 11 września, był jednym z dowódców mudżachedinów w Afganistanie co byli zorganizowani i uzbrojeni przez amerykanów do walki z ZSRR... I na miesiące przed atakami wrześniowymi jeszcze spotykał sie z agentami CIA na bliskim wschodzie i leczył sie w ich szpitalach własnie na nerki hehe no to stał sie kozłem ofiarnym w odpowiednim momencie, tak to jest gdy robisz interesy z imperium zła tia ...
Także wielu ludzi z alternatywnej strony przynajmniej już go od dawna jako zmarłego traktuje choc tak naprawde nie ma znaczenia 'kiedy'.
Ta wojna i tak jest sztuczna i może byc utrzymywana dowolnie długo, nie wazne ze zabili juz Saddama i że Bin Laden nie zyje teraz lub od dawna, ze Kadaffi teraz na celowniku itp. Wiemy przecie ze chodzi o władze, rope, bazy wojskowe tu i tam, ciągłe wojny dla przemysłu wojskowego itd. a 11 wrzesnia był tylko pretekstem jak wiele innych pretekstów w historii...
Jednym słowem nic to nie zmienia oprócz tego ze po 10 latach szukania przez cały świat prawie jednego gościa chca 'pochwalić sie' że sie w końcu udało... toż już nie musze kawałów opowiadać to jest śmieszne samo z siebie hehe... ten system staje sie coraz bardziej irracjonalny z każdym dniem i osmiesza sie sam przecie, a może to po prostu ludzie otwierają oczy
Moze też po prostu zrozumieli ze ciagnąć to już dłuzej i tak nie ma sensu bo ludzi głupota tez ma swoje granice kiedys i im dłuzej to trwa tym bardziej śmierdziec będzie, ale ze na poczatku podjęli jednak decyzje ze lepiej zeby straszak żył to zył heh, co im zwisa oni moga 'postanowić sobie' prawie wszystko i tak publika uwierzy jak bedziemy to powtarzac codziennie 24h hehe a jakie ma publika wyjscie oprocz tego by nam uwierzyc?
Jak sie latami trenuje ludzi na bezmyślne drony to tym więcej z czasem można przepchnąć oficjalnie. Najwyzszy czas by narysowac linie na piasku jakąś hehe i powiedzieć dosyć ściem...
[quote="faczyna"]
Najczestsza informacja powtarzająca sie było to że zmarł juz w grudniu 2001 na niewydolność nerek, gdyż ciężko było o dializy i wizyty w amerykańskich szpitalach (jak to robił wczesniej), gdy nagle stałes sie poszukiwanym i to ze szczytu listy ...
quote]
Wierzysz w to? Koles ktory mial miliony $ umarl bo nie mial gdzie zrobic dializy. Moze powinien sie skontaktowac z WOSP
jakby spuścili na Ciebie 'sfore psów' i zagonili Cie do jaskini to gdzie bys zrobił dialize hehe pytanie powstaje komu wierzyć? Im ? Czy swoim osądom i poszukiwaniom? kto zyskuje a kto traci to kolejne ważne pytanie? Raz jest potrzebny to jest 'przyjacielem' ,a jak sytuacja sie zmienia myślisz ze nie mogli by go zlikwidować lub chociaż odciać od całej reszty by sie 'wykrwawił'? Co ci podpowiada zdrowy rozsądek lub intuicja hehe? No mi co innego najwyraźniej
I na co mu jego miliony? myslisz ze ni moga zniszczyc tego i owego jak tylko uznali cie za wroga ? Saddam i inni podobni w o odróżnieniu od Bin Ladena miieli i mają całe panstwa wielkie i armie za sobą powiedz co im to daje hehe? Jak chcą to zniszczą Cie w ten lub inny sposób juz nie raz w historii to zrobili, a nawet jak coś pójdzie im nie tak pozostaje im głowna broń media i ich kłamstwa
p.s. wykazujesz z dużą wiare w papierki i w prawdziwą władzę jaką one dają... na naszym poziomie moze tak ale są poziomy gdzie onie nie mają znaczenia...w koncu ten system opiera sie na drukowaniu papierków bez pokrycia i to własnie 'oni' mają kontrole nad tym drukiem hehe
Na co tez mu jego miliony jak wszyskie konta i rozne zasoby mu szlag trafi za wcisnieciem jednego przyciska w banku Naprawdę pieniądze dają iluzje władzy i są bardziej dla nas jak zrodlo pragnien i przysłowiowa marchewka ale na innych poziomach sa dużo wazniejsze rzeczy niz iluzja jaką dająm pieniadze...
faczyna dnia Pon 13:14, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Dla mnie to jest poprostu naciagane .Moglbym tez powiedziec ze ujebala go pszczola i zmarl , malowal sufit i jebnal z drabiny itp . Udowodnisz ze tak nie bylo
A przy okazji faktycznie jakas dziwna ta jego smierc nie znam sie ile trwa identyfikacja dna ale chyba jakos szybko im to poszlo i zwloki wykopane do morza..
schab dnia Pon 13:37, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
pierdol ą ,a Bin Laden na kasie robi w biedronce
i zasz mie schab rozjebol tekstem ahah
a czy lon zyje czy nie zyje to mie ryro i nie interesuje mie wiela mo kasy
Tutaj macie materiał który może tez sugerować że cos jest na rzeczy ze smiercią Bin Ladena. Plus jest to z popularnej oficjalnej medialnej stronki z UK ...
Macie tu linka i fragmenty wybrane z artykułu, ktore o tym mówią, czyli co tam jest na ten temat w skrócie.
Dla tych co są z angielskim na bakier to podaje w skrócie że piszą tu że Internet jest pełny takze poza alternatywnymi stronkami domyslow co do losów Bin Ladena i że bardzo prawdopodobnie że on juz nie żyje od dawna czy to z powody niewydolności nerek badz watroby czy to w ataku amerykanów na Tora Bora juz w 2001 i ze celowo ukryto ten fakt zeby miec wymówke do Wojny z terrorem itp. itd. ....
Czyli oficjalnie tez sie o tym mówi sporo teraz więc tym bardziej zastanowił sie nad kazdym wydarzeniem co slyszycie w mediach szczegołnie tymi najwazniejszymi czy warto im wierzyc...
hehe jak po 10 latach wraz z informacjami o Bin Ladenie swieżymi wychodzą takie fakty nawet oficjalnie, znaczy to mniej więcej tyle że wtedy kiedy to mialo duzo wieksze znaczenie i wszczynano wojny w latach 2001-2003 nie mówiono nam znowu prawdy nie tylko o broni masowego razenia ale takze w wielu innych sprawach...
I teraz znowu sie okazuje że to mogły być bujdy... daje to chyba do myslenia że niektore rzeczy co sie teraz dzieją są wypaczone znowu, a za 5 czy 10 lat zacznie sie nagle mówic o tym zupełnie inaczej i to owo znowu zacznie wychodzic na jaw.... dlatego jak trzeba zastanawiał bym sie nad tym co kiedys tak, ale przede wszystkim bardzo filtrował bym i sprawdzal to co sie dzieje obecnie bo pewnie znowu ładuja nam ścieme za sciemą choćby o tym co sie dzieje teraz w Libii i o tym co gadają o Kadaffim itp. hehe używajmy na litość boską szarych komórek i starajmy sie myślec za siebie i wyciągać wnioski
Kolejny przyczynek do tego że nasza rzeczywistość jest zupełnie inna niz wielu jeszcze do dzisiaj uważa...
http://www.dailymail.co.uk/news/article-1382828/Osama-Bin-Laden-dead-picture-White-House-NOT-release-gruesome-photo.html
The internet is abuzz with claims that Bin Laden died long ago – perhaps of liver or kidney failure, perhaps killed in the allied assault on the Afghan Tora Bora mountains in 2001, perhaps assassinated at some other time.
The argument goes that his body was kept hidden, and his death a secret, so that America could justify the continuation of the War on Terror, along with billions in military expenditure. Only now, some suggest, has America decided it is time to announce his death, along with an elaborate cover-story.
Some were even suggesting yesterday that the news was suddenly released to divert attention from evidence-less claims that Barack Obama was not born in America, so is not lawfully president…
faczyna dnia Pią 20:14, 06 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
ciekawy jestem jaki to ma wpływ na bezrobocie w naszym kraju
radagast dnia Sob 11:16, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
no wlasnie.choc to jest ciekawe i bylem zwolennikiem ladena bo ch z niego a nie terrorysta to co to nam daje.faczyna jestes madry czlowiek wiec zacznij trzepac duza kase a wtedy pomuslimy nad anarchy poland .ja jestem 1 do walki z palami
A w tym Jekaterinburgu to nie wiem co sie działo, ale na pewno fajnie wygląda hehe
(3 różne ujęcia amatorskie)
http://www.youtube.com/watch?v=n4KWsjo76Fk
http://www.youtube.com/watch?v=F4t-smDsRFE
http://www.youtube.com/watch?v=lUULGNn2ucM
ano fajnie - nie da sie ukryc
Aż strach się bać
czego sie bać ? nie wygłupiaj sie hehe tutaj jest fajne do posłuchania i oglądania tak żebys sie nie bał i troche pomedytował Ejnoy
http://www.youtube.com/watch?v=u7deClndzQw
http://www.youtube.com/watch?v=FUCSJQjPEu4
faczyna dnia Śro 15:49, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Chwila grozy w pierwszym filmiku w 1,10 min. Rekin o mały włos zderzyłby się z płaszczką
<rotfl>