11 kwietnia...
onlyifyouwant
Wracam tego dnia do Wrocka i tego dnia mam wolne a następnego dnia nocka więc...Maciek-fajnie jakbyś wpadł tak samo jak wtedy do akademika do Janka-bardzo wtedy chciałem ale cholera nockę miałem znając życie to mogło być fajniej niż na tym 30 lecia Numbera
a będzie ta mistyczna cytrynówka?
W środę to swoją drogą zacznę formalności załatwiać.
ale to środek tygodnia
no ale Ty chyba właśnie robisz w piątek do niedzieli ? mi ten weekend odpada totalnie, pierwszy chyba raz w życiu ani w piątek ani w sobotę będąc we Wro nic nie wypiję, ale za to następny bardzo chętnie
Wracam tego dnia do Wrocka i tego dnia mam wolne a następnego dnia nocka więc...
Maciek-fajnie jakbyś wpadł tak samo jak wtedy do akademika do Janka-bardzo wtedy chciałem ale cholera nockę miałem znając życie to mogło być fajniej niż na tym 30 lecia Numbera W środę ok, tylko że niestety opcja z bibą u wuja Bola odpada, bo mi delikatnie zasugerował, żebym pochlejaw u niego nie robił, gdyż kamery etc...
cytrynówki niestety także nie będzie - Szpak mi spirol dostarczy dopiero po świętach...
Tak więc spotykamy się w moim akademcu i coś tam się do picia zmota (a swoją drogą czy ten alkohol jest zawsze potrzebny na imprezy? )
no ja akurat teraz dawno nie piłem i mam autentyczną ochotę , już miałem w środę jak wracałem o 23 z Bielan i przełaziłem nieopodal Czeskiego
ta zmiana 14-22 to zawsze się będzie można ustawić w Czeskim , zjem sobie coś na tych Bielanach w fast-foodzie by załadować brzucha i można coś walnąć do 1-2 w nocy
chyba nawet lepsza ta zmiana niż 6-14 gdzie od 19 się myśli juz powoli o spaniu
zresztą ja też na Świętach nie przepadam za chlaniem to autentycznie jeden z niewielu momentów gdzie ważniejsze jest jedzenie , tymbardziej po długim pobycie we Wro gdzie się jedzie na jakimś średniej jakości żarciu
poza tym te piwa co w Głubczycach można dostać to wiecie , w domu są Harnasie jakieś , tam się wypije jednego , dwa(zmrożonego z kufla!) na przepojkę do białej kiełbasy i to wszystko ...czasem żałuję , że nie mam tu jakiegoś kumpla co w Krnovie zakupy robi to by było czeskie
Janek, a apropo akademików...pytałeś się do kiedy?
A co do piwa...mieszkam niedaleko tego alkomatu z twierdzowym itp. to mogę komuś jakieś porządne wziąść
Janek, a apropo akademików...pytałeś się do kiedy?
kurwa, zapomniałem :/ ale zawsze było do końca semestru, a ten się na wszystkich uczelniach chyba tak samo kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A wracając do imprezy, to dawajcie, walimy "wściekłe psy" - kupiłem tabasco do świątecznych sosów. musicie tylko zmotać flachę, ja się jeszcze za jakomś malinowym sokiem porozglądam i będzie fajnie
w sumie można a potem browarki i można pójść za Most Zwierzyniecki dawno tam nie byłem
mnie niestety nie będzie ;/
prawdopodobnie wracam dopiero w czwartek po południu
ale Panowie!
czy piątek 20-tego lub sobota 21-ego pasowałaby wam się spotkać? chciałbym wtedy zrobić urodziny dla naszej clansmanowej ekipy! jeśli pogoda będzie sprzyjać pójdziemy w plener, aby wieczorem wylądować gdzieś w czeskim raju. co wy na to? pytanie zwłaszcza do pracujących. oczywiście można to przesunąć
ok ale o 23 macie być żywi bo wtedy będe wracał z Bielan z II zmiany i wysiadam akurat 10 minut od Czeskiego Raju , zjem nawet coś w KFC na Bielanach ew. gdzieś w okolicach Czeskiego
no spoko!
a nie wiesz jak Darek pracuje wtedy?
jak zrobisz w sobotę to nie ma tego problemu , w piątek chyba na trzecią zmianę wiec by nie dał rady
kurwa, zapomniałem :/ ale zawsze było do końca semestru, a ten się na wszystkich uczelniach chyba tak samo kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mniejsza z tym, nie pali się
Bartek
Szkoda :/
Ja gdzię ok. 20.30 wpadnę, bo wykład mam, chociaż postaram się wcześniej uciec.
a Ty Kamil będziesz?
czy piątek 20-tego lub sobota 21-ego pasowałaby wam się spotkać? mi piątek dużo bardziej
także Janek mi powiedział że jednak nie da rady w środę to ja jednak chyba w czwartek dopiero przyjadę
od czwartku do niedzieli mam nocki
ale jakby ktoś z Was chciał w poniedziałek lub we wtorek to bardzo chętnie mam wtedy wolne
Niestety, dopiero dzisiaj dowiedziałem się ,że w czwartek rano mam robotę, a że służba nie drużba, więc muszę w środę wieczorem zawijać się do Świdnicy :/ przepraszam wszystkich bardzo.
P.s może ktoś by się chciał spotkać dziś wieczorem?
Kurde, szkoda :/
Jak coś to z Bartkiem w piątek można się spotkać w podobnym gronie co na 30lecie.
Ja ze swojej strony proponuję poniedziałek lub wtorek
wracając do urodzin, decyzję pozostawiam Wam. mi pasuje i piątek i sobota, tylko niedziela nie wchodzi w grę, bo wtedy jadę na Accept
i w piątek i w sobotę przyszedłbym o 23 już chyba w Czeskim
także mi bez rożnicy
Ja ze swojej strony proponuję poniedziałek lub wtorek
też coś można
akurat pierwszy czas od dłuższego czasu mam luzy, w najbliższym czasie wszystkie terminy mi pasują!
to niech wstępnie zostanie sobota, Janek mam nadzieję, że dasz radę
Ja ze swojej strony proponuję poniedziałek lub wtorek
też coś można
akurat pierwszy czas od dłuższego czasu mam luzy, w najbliższym czasie wszystkie terminy mi pasują!
u mnie z kolei wiecej będzie nie-wolnego więc jeśli już będe miał wolne to bym je chciał jakoś fajnie wykorzystać , ogólnie to jeszcze nie wiem jak to z wakacjami będzie , ogólnie przyszłość niepewna ,do końca czerwca na pewno jestem we Wro
Jak coś to w 5-8 osób spotykamy się o 18 pod pręgierzem w piątek.
udanej zabawy
ja się zapowiadam na poniedziałek/wtorek i piątek/sobotę
ogólnie mam zpierdzielony nastrój i jestem wściekły na parę spraw więc chętnie się napiję zresztą mam nadzieję że mi przejdzie -pewnie tak praca jest najlepsza na poprawę humoru tzn nie myśli się o bzdurach wtedy
poniedziałek/wtorek b. chętnie!
no i oczywiście urodzinowa sobota!
+1
ja może w poniedziałek, ale nie gwarantuję.
w sobotę postaram się też wpaść.
jutro i we wtorek chce się porządnie napić
rekompensata za weekend spędzony na nockach kurwa jego była mać
i chyba na Wojnów uderzam na tej wsi jest sporo do wypicia , blisko Grunwaldu
Wojnów blisko Grunwaldu ?! Coś w dekiel chyba kogoś jebnęło
pewnie że blisko, kilka przystanków.
parę kroków wręcz ! na piechotę 15 minut max !
na piechote chuj, ale autobusem 20 jebanych minutek
chuj z Wojnowem, proponuję się ustawić od razu np. w Kamieńcu Wrocławskim, albo w Jelczu Laskowice, tam też są fajne miejscówki
i wczoraj było takie chlanie na jakie dawno czekałem
autentycznie miałem ochotę się napić, było dobre piwko była wódeczka, proporecję ani za dużo ani za mało 6 piwek ćwiartka a rano poranny kac
fajnie -dziś liczę na powtórkę
tak Janek postawię Ci
no ja wczoraj nie mogłem, ale w sobotę "coś" się walnie
wczoraj było lepsze chlanie niż przedwczoraj moim zdaniem szkoda że te trybunały miodowe już się skonczyły
Jak się dowiedziałem, że trzeba je wypić w jedną noc to przestało mi być ich szkoda...zresztą już drugi mnie zmulił
wczoraj było lepsze chlanie niż przedwczoraj moim zdaniem szkoda że te trybunały miodowe już się skonczyły
dla mnie gorsze bo we wtorek rano miałem wolne
a te Trybunały ? za ciężkie jak dla mnie, następnego dnia z łóżka nie mogłem wstać a do pracy trzeba było
i w ogóle nie poczułem tych 7 piw , jakbym sok pił ,no ale w smaku ok jeno za słodkie troszkę
Jak się dowiedziałem, że trzeba je wypić w jedną noc to przestało mi być ich szkoda...zresztą już drugi mnie zmulił jakbyśmy wypili za dzień, czy dwa, to by się nic strasznego nie stało...
mnie też trochę zmuliło przy drugim, ale potem ładnie wchodziły, a następnego dnia czułem się dobrze. Bardzo lubię to piwo
Słyszałem, że ostatni bastion bezpiecznego picia w plenerze tj. akademik wczoraj nam upadł...
w końcu kurwa ! może niektórzy w końcu przestaną tam ciągnąć z np. rynku, bo to przecież "10 minut"
szkoda tylko, że aby się o tym przekonać muszę zapłacić 100 zł...
i ja swoją drogą już mam dosyć "plenerków"
no co Ty, przecież sezon na plenery tak naprawdę dopiero się zaczyna, w końcu się cieplej zrobiło, choć może po dzisiejszym ranku tego nie widać...
swoją drogą już mam dosyć "plenerków"
kę?
Całą zimę się przecież czekało
Szkoda tylko, że te tory nie do końca się nadają. Albo żule ze spirolem, albo żule wkurwione, albo "ochrona" tej budki na środku, albo ochrona tego baru motocyklowego...
właśnie o to chodzi, iż, kurwa, nie ma już gdzie pić. jaką macie pewność, że wam na tory kurwy nie wpadną kiedyś...
my wczoraj fajną miejscówę znaleźliśmy, na rondzie obok naszej salki jest mini park, dojazdu dla kurw nie ma, osłonięte krzaczkami, a teraz jeszcze jak przyroda pierdolnęła to jest tam po prostu cudownie, a i do monopola dwa kroki
kurwa, wsiadłem w zły tramwaj i wywaliło mnie gdzieś na gaju, stamtąd wracać po pijaku, zgubić się pod drodze...myślałem, że babka jaja sobie robi gdy na pytanie gdzie plac grunwaldzki pokazała zupełnie przeciwną stronę...nie wiem jak wróciłem...
my wczoraj fajną miejscówę znaleźliśmy, na rondzie obok naszej salki jest mini park, dojazdu dla kurw nie ma, osłonięte krzaczkami, a teraz jeszcze jak przyroda pierdolnęła to jest tam po prostu cudownie, a i do monopola dwa kroki szkoda że z grunwaldu daleko
mi to pasuje, na grunwaldzie to bywam sporadycznie i też jakoś tamta miejscówka rewelacjyna nie była
po koncercie mam duza ochote sie z Wami jakos spotkac , moze czwartek albo piatek bo mam wtedy wolne
tylko ze mam kurewsko niedobra sytuacje z pieniedzmi bo mi cos tych 150 zeta nie przyslali , za te pasty
w sumie to ta pijalnia Wódki i Piwa jest fajna, na rynku , kolejka jak i piwo za 4 zeta , ciekawe , warto by tam zajrzec
pamiętam, że kiedyś mówiłeś o 27 kwietnia, żeby zorganizować u Darka jakieś kulturalne picie wódki zagryzając śledzikiem i ogórkami ;P
kulturalne picie
To się zdziwisz
a może poniedziałek Panowie?
można coś pomyśleć w tym temacie, bo następny dzień w sumie wolny...
no 27 u Darka to na 100%
ja jednak bede mial jakas kase to spoko
w biedrze widziałem ostatnio żubrówkę białą 1 litr za bodajże 36 zł, można się zrzucić ewentualnie
ja we Wrocku będe dopiero 4 maja
ale to jest piątek a na następny dzień mam na 14 więc bardzo chętnie bym się z kimś spotkał
jeszcze moze 3 maja będe jechał ale raczej zdecyduję się na 4-ego , nie chcę tyle kasy rozwalać a to zawsze jeden dzień w domu więcej
po 10-tym będe miał większe możliwości zdecydowanie , ech system płacy miesięcznej ...