ďťż

Wchodzenie na rękę.

onlyifyouwant

Co zrobić by mój chomik wchodził mi na rękę z własnej woli bez podkładania smakołyków


Pierwszą rzeczą niezbędną do tego jest oswojenie. Jeżeli chomik jest poprawnie oswojony to wchodzi na rękę, jednak nie zawsze wejdzie mimo oswojenia - nie można zmusić go do czegoś czego nie chce. Innymi słowy po oswojeniu dużo zależy od samego chomika

Moja chomiczka np o stałej porze ma robione codziennie wybiegi i kiedy czas się zbliża to już się kręci i czeka - starczy podłożyć rękę, wejdzie sama i na wybieg. Gorzej w drugą stronę, bo nie lubi powrotów do klatki
Dokładnie.
Tematów o oswajaniu jest miliontrzystadwaczterysta na forum, pamiętaj tylko że każdy chomik oswaja się w innym tempie, bo każdy chomik jest inny
Powodzenia, tematu na razie nie zamykam.
No właśnie, mojego chomika mam od jakiegoś miesiaca i jest dość uparty. (Jest to mój pierwszy i jeszcze się nie znam tak bardzo na chomiczych zachowaniach). Nie wchodzi wogóle na rękę kiedy nic na niej nie mam. Jak coś położe to od razu wchodzi, bez żadnego problemu. Kiedy tylko zaszeleszcze opakowaniem z karmą przybiega, nawet jakby się wcześniej zakopał w legowisku. Jest po prostu tak przekupny, że masakra. Chciałabym jednak żeby wchodził bez podawania jedzenia. Czy to znaczy, że się nie oswoił jeszcze, czy po prostu ma taki charakter i nie lubi wychodzić z klatki?

ps. mamy jeden mały sukces nie gryzie już ta mocno po palcach jak na początku. Chwyta czasem, ale bardzo delikatnie


Nie każdy chomik wchodzi na rękę od tak bez niczego Moja chomiczka wchodziła i wychodziła tak z klatki, natomiast obecny chomik tylko za smakołykiem wyjdzie z klatki po ręce (bez smakołyka wejdzie, powęszy i złazi zająć się swoimi sprawami).

Ideałem oczywiście byłby chomik, który od tak wchodzi na rękę i grzecznie siedzi, ale takich jest niewiele Zależy to głównie od samego chomika, są też takie które człowieka tolerują jedynie, ale nie ma mowy o nawet dotknięciu - nie mówię tutaj o nieoswojonych i świeżo kupionych malcach, z innego forum znam chomika, który mimo doświadczonej osoby i starań po prostu nie chce być brany i tyle
Czyli po prostu taki charakterek. Dobrze, że choć za smakołykiem wychodzi na ręke... Tylko nie chce mu tak dawać żeby nie przytył za bardzo. Właśnie mój robi dokładnie jak Twój. Jak nic mu nie daje to podejdzie powącha czasem wejdzie jedną łapką i ucieka. Jak już wyjdzie i chodzi np. po kanapie to nie ma problemu żeby sobie połazić po mnie po mojej ręce (nawet chętnie wchodzi jak nie może zejść np. z poduszki albo oparcia). Głaskania chyba nie lubi, szczególnie w klatce zaraz sie odwraca i ucieka, albo łapie za palec. Mój mąż mówi że jestem zła jak go tak wabie jedzonkiem, ale wygląda na to że nie jestem aż tak, innego sposobu nie ma
a wogóle ile czasu masz chomika
tak jak pisałam w poprzednim poście właśnie minął miesiac odkąd go mam
Cześć Mam chomika od soboty. Niestety w pierwszy dzień mi upadł. Potem było okej, ale od 2-3 dni chomik bardzo mocno gryzie mnie na opuszkach palców. Obecnie próbuję go jakoś oswoić, ale cały czas mi nie wychodzi, bo zbyt mocno gryzie. Poradźcie coś, proszę
Cierpliwości, jak to już wiele razy było pisane na forum - każdy chomik oswaja się inaczej, może Twój wymaga więcej czasu, szczególnie jeżeli zdarzyło mu się upaść. Pozrzędzę żeby na przyszłość ostrożniej obchodzić się z chomikiem, żeby jednak nie spadał, myślę że sam(a?) wiesz dlaczego Poczytaj sobie dział oswajanie, powinnaś znaleźć materiały które pomogą.
Sam - jestem chłopakiem
A no dzięki Już myślałem, ze trafiłem na jakiegoś dziwnego chomika.
Copyright (c) 2009 onlyifyouwant | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.