ďťż

smutno mi

onlyifyouwant

Smutno mi ponieważ mój chomik uciekł z klatki i niewrócił niestety przykro mi z tego powodu bo niemam chomika.


...ja bym się na Twoim miejscu rzuciła do szukania. Od jakiego czasu go nie ma? Szukałaś go już?...
Mój chomik zdechł w nocy z 12 na 13 czerwca. Nie wiem co mu było. Można było do niego dopasować każdy rodzaj choroby... Ale gdy brałam go na rękę to jego brzuszek nie był gładki i mięciutki jak zwykle, a czułam kujące coś jakby kostka. Nie wiem czy nie było to złamane żebro pomóżcie dalej nie wiem na co zdechł. I on nie połamał się przeze mnie. Po prostu lubił spinać się po klatce i na dwóch łapkach wisieć na suficie klatki. Czy to możliwe, że spadał wiele razy i nic mu nie było, a spadł teraz i się połamał. Czy mogłam coś poradzić, by się tak nie wspinał po klatce ?
to co piszecie...aż mi chce się płakać....biedne chomiczki...ps:musicie na nie bardziej uważać!


Biedne maluchy
Powinnaś sprawić sobie nowego chomika , tym lepiej bardziej na niego uważaj i jak zauważysz jakieś niepokące objawy którejś z chorób powinieneś/aś szybko pójść do weterynarza!
Copyright (c) 2009 onlyifyouwant | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.