ďťż

Ringer

onlyifyouwant

Jak wrażenia po pierwszym odcinku?
Ja na razie nie mam zdania. Ciekawie się zaczyna, ale też coś mi wadzi w tym serialu. Niby dużo się działo w pierwszym odcinku, ale jakoś tak dłużył mi się. Mam nadzieję, że się rozkręci, bo Sarah jest tam prześliczna



Ciekawie się zaczyna, ale też coś mi wadzi w tym serialu. Niby dużo się działo w pierwszym odcinku, ale jakoś tak dłużył mi się.
Dokładnie tak.
Serial owszem, intryguje, ale miałam takie dziwne wrażenie nadmiernej, hm, statyczności? Nie wiem, jak to ująć. Poza tym odcinek wydawał mi się trochę pusty w tym sensie, że Sarah praktycznie zagarnęła całą scenę dla siebie - postaci nie grane przez nią to ledwie szkice, nie wspominając już o tym, że aktorsko wszystkim tam do niej daleko i to widać.
Ja z głębszą opinią wstrzymam się jeszcze przez 2-3 odcinki. Jak na razie serial mnie wciągnął co wróży dobrze na przyszłość, zobaczymy czy ten trend się utrzyma. Sarah wygląda pięknie
Dokładnie malna uważam tak samo co do pozostałych postaci. Pewnie już zawsze wszystko co z Sarą będziemy oceniać przez pryzmat Buffy, także poprzeczka jest wysoka. Ale akurat to jak są kreowane postacie drugoplanowe to coś na co bardzo zwracam uwagę w każdym serialu. I sporo jest takich, które na tym tracą. Chyba niektórzy twórcy uważają, że wystarczy jeden dobry aktor i finał, a to kompletna bzdura.
W każdym serialu, z którego nie zrezygnowałam w międzyczasie miałam jakiś swój typ na ulubioną postać drugoplanową od pierwszego odcinka (np. Angela w "Bones", Deb w "Dexterze", Lily w "Veronice Mars"). Trochę inaczej podchodzę do seriali, które na równi przedstawiają losy wielu bohaterów takie jak "Desperate Housewives", "Seks w Wielkim Mieście" czy "Gossip Girl". Tam przywiązuje się wagę do każdej niemal postaci, więc nie da się przyczepić do tego, że ktoś postanowił zapłacić tylko jednemu porządnemu aktorowi. A "Ringer" po pierwszym odcinku kuleje dość mocno. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni.


Ale się cieszę, że Lila z "Dextera" gra w Ringerze
zgadzam się z waszymi zarzutami, jednak dam serialowi szansę. dla Sary bardzo mi się podoba, jest swietna. a zawsze jest szansa że serial się rozkręci, nieraz już tak bywało. sama historia, cóż, może nie porywa, ale da się obejrzeć. trzymam kciuki za Ringera
serial mi się podoba nawet bardzo.
od początku mnie wciągnął i akcja jest w porządku.
zastanawiam się tylko co tam Shiv grozi skoro chcę by jej siostra za nią zginęła, kto ją ściga itd. W ogole Sarah gra cudownie, choć czasami mam wrażenie ,że coś z roli Buff jej zostało apropo jej humoru.
Zaczęłam darzyć sympatią Andrew, póki co nieuzasadnioną (no dobra ten akcent ). Podoba mi się, że zaczyna zbliżać się do Bridget myśląc, że to jego odmieniona żona.
Mam nadzieję, że wątek z Siobhan jakoś inaczej wytłumaczą niż się zapowiada. Wygląda na to, że siostry były sobie bliskie, póki Bridget coś nie odwaliła (coś dotyczącego dziecka Siobhan?). Byłoby to bardzo kiepskie gdyby chodziło tylko o to, że Siobhan chce się na Bridget zemścić, narażając ją na śmierć. Mam nadzieję, że znajdzie się jakieś sensowniejsze wytłumaczenie.
Gdy Sarah gra Siobhan (tą prawdziwą siedzącą w Paryżu) kojarzy mi się momentami z Catherine, kiedy chcą zasugerować jej złe intencje.
Mój chłop też się wciągnął to się nawzajem mobilizujemy do oglądania. Czytałam, że serial ma na razie małą oglądalność i może nie mieć szans na drugi sezon. Szkoda by było tak go zabić w zarodku Gdzie Ci fani Sary?
Ja też lubię Andrewa Poza tym też mam nadzieje ,że to nie jest zwykła zemsta na siostrze. Mam nadzieje ,że siostry się pogodzą i sobie wybaczą
Myslę ze Siobhan ( bożż jak to się głupio pisze) będzie z Henrym chyba ,że straci dziecko , a Bridget będzie jednak z Andrewem. Pan śledczy też jest w porządku, ale nie wiem mam wrażenie ,że umrze .
Co do przyjaciółki - Gemmy to po dzisiejszym odcinku ( tzn zwiastunie) widzę ,że jest jednak wredna .. Chociaż nie wiem co jest gorsze jakbym była w jej sytuacji.

A jeśli chodzi o małą oglądalność to hmm może to plotki są.. Serial był najbardziej oczekiwanym serialem jesieni więc nie sądze.

Dziś 5 odcinek ale pojawił się już zwiastun do 6 odcinka :
ZWIASTUN 1X06

http://youtu.be/GqOzFxG6-S8

A jeśli chodzi o małą oglądalność to hmm może to plotki są.. Serial był najbardziej oczekiwanym serialem jesieni więc nie sądze.

CW niestety jest znane z problemów z oglądalnością swoich seriali i w przerywaniu ich Co do słabej oglądalności Ringera - trąbią o tym na wszystkich stronach serialowych. Póki co serial dostal zezwolenie na emisje całego pierwszego sezonu (22 odcinki), dalsze decyzje będą podejmowane w maju.
Nadrobiłam zaległości w tym serialu i muszę powiedzieć, że szósty odcinek autentycznie mnie wciągnął.

Podoba mi się muzyka. To i Kristoffer Polaha, czyli aktor wcielający się w rolę byłego kochanka Shib.
Porządnie obawiam się, że nie dam rady. serial jest nuuudny. bohaterowie? tacy sobie. główna bohaterka? przy całej przeogromnej sympatii, na zmianę mdła albo za bardzo przypominająca buffy. nagłe i zaskakujące zwroty akcji po obejrzeniu tylu kryminałów nie są ani nagłe, ani specjalnie zaskakujące. prawdę mówiąc, oglądając Ringera zbyt często łapię się na myśli, że właściwie wolałabym teraz oglądać buffy. ciekawi mnie jedynie obiecany przez lady Jason Dohring. przekonajcie mnie!
Jason gra baaaaardzo epizodyczną rolę nauczyciela córki Andrew w nowej szkole
Ja ze względu na Sarę przetrwam chociaż pierwszy sezon (wątpię by był kolejny zresztą). Ale nie czekam na kolejny odcinek z taką niecierpliwością jak na Dextera, oj nie Mam teraz dużo czasu, więc mi go nie szkoda

Porządnie obawiam się, że nie dam rady. serial jest nuuudny.

Word! Obejrzałam po kolei pierwsze trzy odcinki i czułam że coś jest nie tak, aż zdałam sobie sprawę, że jestem totalnie znudzona. W teorii ten serial powinien być super, bo ma genialny pomysł, ale realizacja? Postacie snują się po ekranie planując przyjęcia i rozmawiając o związkach (i to nie w wacky-fun-Brothers-and-Sisters way) i to wszystko. Może to nawet nie byłby takie nużące gdybym chociaż lubiła jedną postać, ale żadna z nich nie wzbudza sympatii, ani ciekawości. No i jeszcze dialogi - jeśli zawodzą postaci i historia, to chociaż one powinny być ekscytujące, zabawne, zapadające w pamięć. Meh.
Zaczynam się zastanawiać czy to jakiś większy problem z nowymi serialami (obejrzałam sporo pilotów i werdykt nie był pozytywny) , czy jestem bardziej krytyczna niż kiedyś, czy może i jedno i drugie.
Ostatni odcinek mnie nie zanudził. Aczkolwiek... SPOILER dla tych co jeszcze nie widzieli...
mój najgorszy scenariusz się sprawdza. Siobhan okazuje się najgorszą suką nad sukami, która nie dosyć, że romansowała z mężem najlepszej przyjaciółki to jeszcze zleciła ją zabić, a do tego chce zniszczyć siostrę bliźniaczkę (choć bliźniaki powinny być sobie wyjątkowo bliskie). Chyba zbyt czarny ten czarny charakter. Nie pasuje to też do tego, że w dawniejszych czasach zawsze starała się pomóc Bridget. No nic może tylko ma się nam wydawać, że tak jest i jeszcze nas zadziwią... Choć niektóre fakty już są straszne i nie da się ich zmienić.
Kurcze obejrzałam 7 a 8 ani nie ma w necie jeszcze do sciagniecia ani nic. Może będziemy sobie tutaj wrzucać? O ile można w ogole.
W poprzednią środę nie było Ringera i 7 to najnowszy odcinek. 8 odcinek będzie dostępny w najbliższą środę. Tu masz pomocny kalendarz serialowy:
http://www.pogdesign.co.uk/cat/

Na forum nie wrzucamy filmów, czy seriali do ściągania i nie udzielamy wskazówek co do tego jak to robić
Dopiero obejrzałem i powiem, że no no całkiem niezły

Copyright (c) 2009 onlyifyouwant | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.