ďťż

Podlesice na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

onlyifyouwant

Polecam camping „Gościniec Jurajski” znajdujący się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej w miejscowości Podlesie u podnóża Góry Zborów i w pobliżu jaskini „Głęboka”. Miejscowość Podlesice położona jest w odległości około 50 km od Sosnowca. Dojechać można od Siewierza drogą 78 (kierunek Kielce), w miejscowości Kroczyce skręcając w lewo na drogę 792 ( kierunek Żarki). Camping usytuowany jest po prawej stronie drogi tuż przed hotelem „Ostaniec”. Podaję link do strony tego campingu http://www.gosciniecjurajski.pl/pl/18,pole-namiotowe.
Ponieważ mieszkam od 30 ponad lat na terenie Jury i jestem zauroczony fantastycznymi widokami tych okolic, pozwolę sobie polecić kilka ciekawych miejsc. Przy samym campingu rozpoczyna się wiele szlaków pieszych oraz rowerowych i konnych. Na przykład można nieforsownym spacerem od samego campingu wejść czerwonym szlakiem na Górę Zborów (podaję przykładowy link http://www.google.pl/images?hl=pl&biw=1152&bih=769&q=góra+zborów&um=1&ie=UTF-8&source=univ&ei=VPvrTLeEK8r1sgbM-b2NDw&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=3& ) i zejść stamtąd po drugiej stronie, w kierunku do jaskini „Głęboka”. Można wrócić na camping tą samą drogą lub przechodząc w pobliżu zagrody edukacyjnej (propagującej kultowy wypas owiec) iść drogą asfaltową w kierunku Kroczyc. Jaskinia jest udostępniana do zwiedzania w okresie od 01 maja do 31 października z uwagi na hibernujące w niej nietoperze gatunku Podkowiec mały (Rhinolophus hipposideros). Rowerem , korzystając ze szlaków rowerowych czerwonego lub czarnego, można dojechać do Bobolic , gdzie znajduję się odbudowany z całkowitej ruiny zamek a stamtąd do Mirowa i ruin drugiego zamku. Dla bardziej wygodnych jest dobry dojazd drogami asfaltowymi. Podlesie są dobrym miejscem wypadowym do Morska z ruinami zamku, Rzędkowic z charakterystyczną, mającą formę grzebienia, formacją skalną ( raj dla wspinaczy skałkowych), Leśniowa ( dzielnica Żarek) z barkowym sanktuarium pod wezwaniem Matki Boskiej Leśniowskiej i „cudownym” źródłem wypływającym przy klasztorze Paulinów, miejscowości Czatachowa ze znajdującą się tam pustelnią i pustelnikami, Ostrężnika z ruinami zamku, Złotego Potoku z pałacem Krasińskich ( po drodze można skosztować świeżutkiego pstrąga w smażalni gospodarstwa rybackiego) i dalej ( w kierunku Częstochowy) do Olsztyna z ruinami olbrzymiego zamku. Nie będę opisywał wszystkich miejsc, gdyż od tego są przewodniki, niemiej jednak te kilka informacji może kogoś zainteresuje i zainspiruje do przyjazdu na Jurę. Na początku podałem namiar na camping, jednak Jurę można odwiedzać cały rok, również w zimie wędrując pieszo lub na nartach.


Uzupełniając mój poprzedni post, opisujący możliwości wypoczywania na Jurze i uprawiania różnego rodzaju turystyki w każdej porze roku, przedstawiam artykuł prasowy z Dziennika Zachodniego z dnia 29.11.2010r opisujący zimową ofertę dla turystów.

Biegacze mają raj w Olsztynie i Podlesicach
Janusz Strzelczyk, Krzysztof Suliga Koziegłowy, Olsztyn
W Koziegłowach powstaje lodowisko Orlik, jedno z dwóch w województwie śląskim (drugie będzie w Wodzisławiu). Na wartym 600 tys. zł lodowisku będzie można się ślizgać już w grudniu. W przyszły weekend otwarte zostaną narciarskie trasy biegowe.
W Olsztynie miejscowy klub biegacza, korzystając z opadów śniegu, wytycza trasy wokół zamkowego wzgórza. Z kolei goprowcy w Podlesiach przygotowują trasy wokół góry Zborów.
Do Olsztyna można dotrzeć ze Śląska samochodem skręcając na przedmieściach Częstochowy z trasy DK 1 na drogę do Kielc. Z Częstochowy można tam dotrzeć autobusem podmiejskim. Do Podlesic - przez Zawiercie i Włodowice. Tą samą trasą możemy dojechać do Morska, gdzie już zaśnieżono popularny stok narciarski o długości ponad 500 metrów.
- Mamy na Jurze pod opieką dwa stoki -mówi Adam van der Coghen, naczelnik Jurajskiej Grupy Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Atrakcyjny stok z wyciągiem orczykowym jest w Morsku. Narciarze mogą tu korzystać z trzech tras. Najdłuższa ma 400 metrów. Z kolei w Cisowej na Jurze trasa ma gość 550 metrów.
Turystyczna przyszłość Jury zimą to narciarstwo biegowe
Jura kusi także otwartą właśnie trasą biegową w Suliszowicach w gminie Żarki.
- Turystyczna przyszłość Jury zimą to narciarstwo biegowe - mówi Dariusz Lasecki, współwłaściciel zamków w Mirowie i Bobolicach. - Zrobimy trasę biegową między zamkami - zapewnia. Tymczasem właściciele gospodarstw agroturystycznych już są gotowi do organizowania kuligów. Trasa biegnie przez wsie: Ostrów, Przybynówi Zaborze. Na stoku w Morsku można korzystać trzech tras .
Polecam również zimowe wędrówki piesze . Górki są łagodne, a widoki wspaniałe.
Ciąg dalszy na nowym forum .

www.kompasklub.pl

ZAPRASZAMY !
Copyright (c) 2009 onlyifyouwant | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.