ďťż

Nowy Konkurs na Ulubiony utwór Iron Maiden/Eliminacje

onlyifyouwant

Tym razem wybieramy utwory wg.pozycji na płytach

Na pierwszy ogień pozycja nr. 1 i pozycja nr. 2

Kolejność taka jak na remasterach

Pozycja nr. 1

Wybieramy spośród

Prowler
Ides of March
Invaders
Where Eagles Dare
Aces High
Caught Somewhere in Time
Moonchild
Tailgunner
Be Quick or Be Dead
Sign of the Cross
Futureal
Wicker Man
Wildest Dreams
Different World
Satellite 15/Final Frontier

Pozycja nr. 2

Wybieramy spośród

Sanctuary
Wrathchild
Children of the Damned
Revelations
Two Minutes to Midnight
Wasted Years
Infinite Dreams
Holy Smoke
From Here to Eternity
Lord of the Flies
Angel and the Gambler
Ghost of Navigator
Rainmaker
These Colours Don't Run
El Dorado

Moje Głosy

miejsce nr. 1

1.Moonchild-za nieprawdopodobną moc ,niesamowite wokale Bruce'a, wspaniałą interpretację, gitary ,sekcję i ogólny klimat
2.Sign of the Cross-za odwagę umieszczenia jako otwieracz,za klimat, świetne wokale Blaze'a i jakąś taką magię jaką ma ten utwór a także majestet
3.Aces High-za kultowość,jedyne w swoim rodzaju brzmienie,moc,energię ..to ,że jest dopiero nr.3 świadczy o konkurencji
4.Caught Somewhere in Time-uwielbiam ,równie dobrze mogłoby być nr.1 ,przede wszystkim pojedynek solówek i wokale z Bruce'a, zwrotki i refren
5.Where Eagles Dare-minimalnie odstaje od wielkiej czwótki ale jest rónie majestatyczny ,potężny i świetnie oddaje tekst

miejsce nr. 2

1.Infinite Dreams-to chyba najwspanialszy utwór zespołu, łączy dynamikę ,moc,siłę oraz tajemniczy klimat ,za wspaniałe wokale, unisona gitar i moc pierwsze miejsce
2.Ghost of Navigator-uwielbiam,poprzez wspaniałe intro ,niebywale klimatyczne aż po wszystkie wokalizy Bruce'a ,ogromna moc ,esencja Brave New World
3.Revelations-kolejny wielki utwór,studyjnie świetny,na żywo wspaniały, Bruce na najwyższym poziomie,gitary-klasyczne Iron Maiden
4.Lord of the Flies-bardzo lubię ten utwór,od pierwszego usłyszenia zwrócił moją uwagę świetnymi melodiami,werwą, zagrywkami gitarowymi, świetny z Blazem jak i Brucem
5.Children of the Damned-jednak klasyk z Numbera, za klimat utworów Black Sabbath z lat 80, niesamowitego Bruce'a, klimat i innowacyjność


Pozycja 1.

1. Moonchild- choć nie pasuje do mojej wizji otwieracza, jednak Moonchild zdecydowanie jest najlepszym wprowadzeniem w płytę, no i oczywiście to niesamowity utwór.

2. Aces high- kultowość, szybkość i koncertowość tego kawałka decydują o jego wysokiej pozycji w moim rankingu.

3. Where eagles dare- świetny tekst i świetną płytę otwiera

4. Invaders- szybki i klimatyczny, do tego historyczny

5. Be quick or be dead- rasowy szybki otwieracz, świetny tekst

Pozycja 2. zdecydowanie trudniejszy wybór, więcej utworów rewelacyjnych

1. Wasted Years- oczywisty wybór i nie mogłem dokonać innego

2. Infinite Dreams- wspaniały utwór i klimat, co więcej dodawać

3. Revelations- nastrojowa ballada, cudowne wokale i klimat, jeden z moich ulubionych kawałków

4. Children of the Damned- klasyk z Numbera, że tak zacytuję

5. Holy Smoke- tu zastanawiałem się długo, między Holy smokiem, Rainmakerem i Ghostem, jednak Holy Smoke za tekst kojarzący się z TV Crimes Sabbatów i za teledysk.
1.Sign of the Cross - chyba najgenialniejszy utwór Steve'a, do tego dwie świetne wersje z Bruce'em i Blaze'm
2.Aces High - genialna moc, moim zdaniem chyba najlepszy szybki otwieracz
3.Caught Somewhere in Time - przede wszystkim za refren i solówki, geniusz! Swego czasu trochę go pomijałem, ale z czasem dostrzegłem wielkość.
4.Moonchild - Od początku generuje wspaniały klimat...do tego zespół w chyba najlepszej formie.
5.Different World - mój pierwszy utwór Maiden, ale głos nie z sentymentu. Genialne solo w środku, świetny refren, do tego tekst...

1.Infinite Dreams - w tym jednym utworze jest zawarty chyba cały geniusz Maiden...
2.Wasted Years - Lekkość i te gitarki...
3.Two Minutes to Midnight - może lekko przereklamowany, ale nie wyobrażam sobie top5 bez niego.
4.Revelations - głównie za wersje live.
5.Ghost of Navigator -moc, moc i jeszcze raz moc! do tego ta wersja z RiR...
1. Caught Somewhere in Time, cholera zajebiście trudny wybór, ale naprawdę uwielbiam tę piosenkę. to kwintesencja kreatywności Maiden to najlepszy przykład geniuszu muzycznego Harrisa. jakby go tak móc kiedyś usłyszeć na żywo!
2. The Wicker Man, odkąd usłyszałem wersję z Rio naprawdę u mnie zaplusował, genialny riff, świetny wokal, solówki. Idealny opener!
3. Moonchild, piosenka z mojej ulubionej płyty, więc nie mogło jej tu zabraknąć. przede wszystkim niezwykły klimat, ciekawy tekst i oczywiście przegenialna muzyka!
4. Be Qucik or Be Dead, mam sentyment do tego kawałka, bo był jednym z pierwszych Maiden, które usłyszałem. przede wszystkim agresywny wokal, mocarny riff i tekst!
5. The Sign of the Cross, arcydzieło. i tyle w temacie, wszystko już zostało powiedziane.

tu znacznie łatwiej:
1. 2 minutes to midnight, ponadczasowy kawałek, zajebisty riff, świetna solówka. po prostu geniusz!
2. Infinite Dreams, jeden z moich ulubionych kawałków Maiden ever. zmiany tępa, fantatstyczne solo i ten krzyk w środku. ,,w tym jednym utworze jest zawarty chyba cały geniusz Maiden... " zgadza się!
3. Children of the Damned, świetne intro, górki Dickinsona, genialny utwór. idealnie stopniuje napięcie po galopującym i szybkim Invaders
4. Wasted Years, jeden z tych utworów, które pokochałem od pierwszego przesłuchania, jest lekki i niesamowicie chwytliwy. i te syntezatory Adriana!
5. Lord of the Flies, jeden z pierwszych numerów z Blazem, które usłyszałem. Uwielbiam go głównie za niesamowity tekst, który zmotywował mnie do sięgnięcia po książkę. kawałek ma naprawdę niesamowity klimat


ja też się zastanawiałem nad Wasted Years ale jednak Children przeważyło

Tomek ,masz tu wersję z odwiecznych rywali Brazzil Argentyny, warto zwrócić uwagę ,jak publika jest osłuchana z tym nowym wtedy utworem, u nas to by 3/4 nie wiedziało o co chodzi

http://www.youtube.com/watch?v=YWLKIWiNGZk&feature=related

na tym koncercie jest Out of the Silent Planet i Fallen Angel grane
1. Kot w czasie – za genialny wokal w refrenach, solo i przejście Nicko
2. Aces High – wyrywająca nogi z dupy moc i niesamowite wokale
3. Be Quick or Be Dead – dupokop prawie tak świetny jak ten powyżej
4. Where Eagles Dare – tutaj także moc urywa jaja, także głos Dika powala, oczywiście świetne perkusyjne intro
5. Sign of the Cross – zastanawiałem się miedzy Invaders, ale jednak jedna progresywna kompozycja w towarzystwie samych „łamaczy szczek” musi się znaleźć

1. Revelations – zawsze kochałem tajemniczy klimat tego utworu
2. Infinite Dreams – bardzo niebanalna kompozycja, rozwijajaca się od delikatnego, wyciszającego wstępu, po wybuch energii w solowkach. Bruce pokazał tutaj, jak bardzo różnorodnym wokalistą potrafi być
3. Ghost of Navigator – świetny klimat, niesamowita moc, co więcej napisać?
4. Children of the Damned – znowu za klimat, znowu za moc, poza tym za świetne solo Adriana
5. From Here to Eternity – ostatnio włączyla mi się jakas „faza” na ten utwór
mi np. od Be Quick or Be Dead bardziej podoba się Futureal

ps. w 5 osób jest sens?
czasami bawiliśmy się nawet w 2-3 osoby
dzwoniłem przed chwilą do Maćka i myślę,że też zagłosuję ,poczekajmy jeszcze

dostałem tel z Raciborza i jak to wyjdzie to nie będe miał dostępu do netu na pewno, a lepiej,żeby to wyszło, nie chcę pisać dokładnie co bo to nie jest pewne,lepiej nie zapeszać

wtedy to nie wiem co z konkursem ,oczywiście nie znaczy,że nie możecie go sami prowadzić ,tak tylko piszę

wtedy to nie wiem co z konkursem ,oczywiście nie znaczy,że nie możecie go sami prowadzić ,tak tylko piszę to ja, albo Maciek, jako admini dalej poprowadzimy

Tomek ,masz tu wersję z odwiecznych rywali Brazzil Argentyny, warto zwrócić uwagę ,jak publika jest osłuchana z tym nowym wtedy utworem, u nas to by 3/4 nie wiedziało o co chodzi

http://www.youtube.com/watch?v=YWLKIWiNGZk&feature=related

na tym koncercie jest Out of the Silent Planet i Fallen Angel grane

Widziałem obydwa...szkoda, że na RiR ich ekstra nie dodali...tak samo jak w tym roku w Argentynie, mogliby choćby jeden dorzucić...

Krzychu - jakby Cię nie było to daj może Jankowi znać jak później w eliminacjach byś głosował
no,zobaczymy jak to będzie,też z dnia na dzien nie wyjadę,po świętach raczej
to co bawimy się?heh?
jeżeli o mnie idzie to ok
chyba lepiej kiedyś to zrobić na spotkaniu jakims jak będzie dużo osób

chyba lepiej kiedyś to zrobić na spotkaniu jakims jak będzie dużo osób



W marcu wychodzi dvd, więc można by było jakieś małe spotkanie i wspólne oglądanie + głosowanie zrobić...?
mam nadzieję,że do tego czasu spotkań będzie trochę

ale spotkanie z okazji DVD ,czemu nie,można to połączyć z 30 leciem Number of the Beast ,urodzinami Janka i koncertem Blaze'a,takie dni Iron Maiden we Wrocławiu powiedzmy 3 dniowe
to co możemy wrócimy do tej zabawy

może ona zachęci nowych użytkowników do pisania na naszym forum?

lecimy 3 i 4 miejsca na albumie?
jak chcesz to możesz zacząć
poczekajmy na nowych użytkowników

coś czuję, że niedługo będzie ich sporo
ale spoza Głupczyc?
Copyright (c) 2009 onlyifyouwant | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.