moja otyłość
onlyifyouwant
Jestem zfrustrowana moją ciągła walką z otyłośćią, walczę z tym od 14 roku życia, nie tylko fizycznie ale i psychicznie. W wieku 24 lat urodziłam dziecko, czułam się po ciąży fantastycznie gdyż w jej okresie schudlam 10 kg bez wysiłku. ( całe 9 mc wymiotowałam - skutki uboczne ciąży). Ważyłam wtedy 66,5 kg. <mam> pomimo że nadal nie byłam chuda to czułam sie dobrze, trwało to pół roku, dziś waże 78 kg i czuje sie fatalnie.Odchudzałam się milion razy. W wieku 14 lat byłam na kopenchadzkiej. Schudłam 5 kg. Po jakims czasie znow przybrałam na wadze. Byłam na MŻ, 2 tygodnie, znudziło mi sie to i wszysko wróciło.
NIE UMIEM się odchudzić!
Ciągle mam na coś ochotę i nawet jeśli nie jestem głodna to i tak mam na coś smaka. Jak jestem na diecie rezygnuję po 2 tyg, najdłużej byłam miesiąc.
Dużo sie ruszam, biagam 3 razy w tygodniu, zaczełam chodzić na siłownie, pod okiem trenera, głównie trening cardio i areoby, nie powiem działa, ale jak nie bede mniej żreć to nic to nie da.
Po prostu jak jestem głodna to nie umiem wytrzymać, czuję taką bezsilność, mam wrażenie że zjadłabym doslownie konia z kopytami, ciągle myśle o jedzeniu, nie umiem przestać, chciałabym być szczupła, i wciaż bije się z własnymi myślami i chęcia zjedzenia czegoś.
Potrafie się rozplakać z tego powodu, że chciałabym zjeść a jednak nie mogę bo się odchudzam żeby nie być taka gruba. Jak jestem głodna nie umiem sie niczym innym zajać bo mysle o jedzeniu.
chciałam jeszzce dodać ze przez jakis czas keidys zazywałam tabletki na zanikniecie uczucia glodu. Odstawiłam je bo i tak nic mi nie dawaly, nie bylam po nich glodna ale i tak czulam ze mam ochote cos oszamac.
a nie rozważałaś może sięgnąć po pomoc dietetyka, który ułoży Ci dietę i nie będziesz chodziła głodna, odpowiednia dieta powinna dostarczać Ci odpowiednia ilość kcal abyś nie czuła się głodna, tak mi zawsze powtarzała moja Pani dietetyk. Może to byłoby dla Ciebie bardzo dobre rozwiązanie.
Jestem zfrustrowana moją ciągła walką z otyłośćią, walczę z tym od 14 roku życia, nie tylko fizycznie ale i psychicznie. W wieku 24 lat urodziłam dziecko, czułam się po ciąży fantastycznie gdyż w jej okresie schudlam 10 kg bez wysiłku. ( całe 9 mc wymiotowałam - skutki uboczne ciąży). Ważyłam wtedy 66,5 kg. <mam> pomimo że nadal nie byłam chuda to czułam sie dobrze, trwało to pół roku, dziś waże 78 kg i czuje sie fatalnie.
Odchudzałam się milion razy. W wieku 14 lat byłam na kopenchadzkiej. Schudłam 5 kg. Po jakims czasie znow przybrałam na wadze. Byłam na MŻ, 2 tygodnie, znudziło mi sie to i wszysko wróciło.
NIE UMIEM się odchudzić!
Ciągle mam na coś ochotę i nawet jeśli nie jestem głodna to i tak mam na coś smaka. Jak jestem na diecie rezygnuję po 2 tyg, najdłużej byłam miesiąc.
Dużo sie ruszam, biagam 3 razy w tygodniu, zaczełam chodzić na siłownie, pod okiem trenera, głównie trening cardio i areoby, nie powiem działa, ale jak nie bede mniej żreć to nic to nie da.
Po prostu jak jestem głodna to nie umiem wytrzymać, czuję taką bezsilność, mam wrażenie że zjadłabym doslownie konia z kopytami, ciągle myśle o jedzeniu, nie umiem przestać, chciałabym być szczupła, i wciaż bije się z własnymi myślami i chęcia zjedzenia czegoś.
Potrafie się rozplakać z tego powodu, że chciałabym zjeść a jednak nie mogę bo się odchudzam żeby nie być taka gruba. Jak jestem głodna nie umiem sie niczym innym zajać bo mysle o jedzeniu.
Może warto umówić się do dietetyka, który stworzy dla ciebie specjalną dietę i powie Ci jak należy się odżywiać, i których produktów warto unikać.
Jeśli trenujesz to także pamiętaj o tym, aby zwiększyć intensywność swoich treningów, nie chodzi o czas a o sama pracę, która przyspieszy metabolizm i pomoże spalić więcej tkanki tłuszczowej.
opcjonalnie żeby nauczyć się żyć zdrowo, można też wybrać sobie kilka spośród dostępnych na fb profili poradni dietetycznych lub zdrowych blogów kulinarnych. Masz dzięki temu szansę zobaczyć kto się udziela, kto ma jakieś podejście i w przyszłości jeśli się zdecydujesz, ułatwi to wybór poradni. Moje topowe fanpage to:
dieta: https://www.facebook.com/pages/Poradnia-Dietetyczna-hälsa/191035431536?fref=ts
kuchnia: https://www.facebook.com/cookingforemily?fref=ts
Tylko pamiętać trzeba, że to rozwiązanie jest bardziej doraźne, czyli chodzi w nim o to, żeby się oswoić z tematem. Moim zdaniem konsultacje ze specjalistą zawsze kiedy zamierzamy coś zrobić z naszym organizmem są niezbędne.
bardzo fajne te Twoje propozycje z facebooka, już sobie polubiłam żeby mieć do nich dostęp, zawsze można się zainspirować przepisami, które się tam znajdują.
zgodzę, się też z Tobą, że tego rodzaju strony nie mogą stanowić planu diety, tutaj raczej potrzebne była by konsultacja z dietetykiem.
Dietetyk chyba faktycznie jest tutaj kluczem do sukcesu. Pisałaś, że gdy jesteś głodna, to zjadłabyś konia z kopytami. Nie dopuszczaj więc do uczucia głodu. Skomponuj różnorodny, bogaty w smaki i wartości odżywcze jadłospis i staraj się jeść o stałych porach. Ciało szybko przyzwyczaja się do takiej rutyny.
wiele osób żeby schudnąć narzuca sobie zbyt duże ograniczenia.
Dostarczają w ten sposób dla organizmu zbyt mało kalorii w efekcie czego organizm zaczyna bronić się przed utratą tłuszczu.
Wytrzymują w ten sposób krótki okres czasu, wracają do starych nawyków żywieniowych i w ten sposób fundują sobie efekt jojo.
Żeby schudnąć, należy na stałe wprowadzić zdrowe nawyki żywieniowe, ja np. do swojej diety wprowadziłam większą ilość błonnika,
warzyw oraz owoców. Polecam też płatki owsiane, które znakomicie zmniejszą uczucie głodu.
Warto jest wspomóc dietę aktywnością fizyczną np. jazdą rowerem. Jak już zgubimy pierwsze kilogramy,
możemy zacząć dokładać inne aktywności np. bieganie albo nordic-walking - to już zależy od ogólnej kondycji fizycznej.
Na podjadanie polecam zieloną kawę max, która ogranicza łaknienie + dodaje energii który aż prosi się spożytkować^^
ja też zaczęłam od zmiany nawyków żywieniowych, co prawda nie było łatwo zrezygnować z ulubionych przekąsek, ale już tak źle się czułam ze swoją wagą, że wiedziałam, że nadszedł odpowiedni moment na zmiany. Na szczęście w necie też można znaleźć wiele ciekawych blogów z przepisami dla osób chcących schudnąć, ja korzystałam z inspiracji tego bloga http://halsa.pl/blog/?tag=blonnik potrzebowałam gotowych przepisów na posiłki bo nie wyobrażałam sobie, że mogę cały czas jeść tylko sałatki, przygotowuję urozmaicona posiłki i nie chodzę głodna, a waga spada.
luknę sobie na przepisy, dzięki za link. Jak znajdę coś podobnego to na pewno podeśle
zerknij sobie na tego blog, dodam jeszcze tylko, że każdy z tych przepisów ma podaną tabelę kaloryczności, więc to bardzo pomaga zliczać kalorie w ciągu całego dnia. Jak znajdziesz ciekawy blog z przepisami to podeślij koniecznie link.
Jeśli chodzi o przepisy na chwilę słabości czyli mowa tu o łakociach, gdzie niwelowany jest poziom cukru oraz kaloryczność to zapraszam: http://ar.pl/, również do skorzystania bezpłatnie z kalkulatorów i tabeli kalorii.
Umów się na wizytę do dietetyka to jest najlepsze rozwiązanie.
Możesz pójść do dietetyka, ale jeśli się chce to można samemu ułożyć soie odpowiednią dietę, z tym, że najpierw dobrze jest się dowiedzieć jak to w ogóle powinno wyglądać. Ja osobiście też kiedyś nie miałem pojęcia jak schudnąć, jednak zacząłem się tym interesować, dużo czytałem i w końcu samemu ułożyłem sobie dietę dzięki której schudłem zdrowo i na szczęście waga poprzednia waga juz długo nie powróciła.
zawsze warto się skonsultować z dietetykiem, ale uważam jeszcze, że przy dużej nadwadze czyli otyłości warto iść do lekarza... po skierowanie na np. badania krwi czy hormony są w normie.
Wydaję mi się, że dietetyk to dobre rozwiązanie. Ustali ci dietę pod Ciebie i nie będziesz głodna. Jeśli dużo ćwiczysz to możesz wziąć suplement na spalanie tłuszczu. Ja zażywałam 5 fit energy + l-karnityna. Czułam się dobrze i żadnych skutków ubocznych.