KRADZIEŻ- ALUFELG wraz z oponami z garażu podziemnego!!!
onlyifyouwant
Witam,Zostały skradzione alufelgi wraz z oponami, przetrzymywane na miejscu postojowym w garażu podziemnym- Chełmońskiego 136D!
W ich miejsce pozostawiono stare opony w workach- dlatego nie wiem kiedy dokładnie miała miejsce kradzież.
Prosiłbym o zwracanie baczniejszej uwagi na osoby postronne, "kręcące się" w garażu oraz na osiedlu!
Może warto byłoby zainstalować parę kamer na osiedlu z możliwością podglądu online?!
Pozdrawiam!
Czy mnie to dziwi? Nie
. Ani trochę. Już dawno pisałem o tym, że po pierwsze powinny być elektrozamki, żeby osoby postronne nie mogły tak łatwo wchodzić do garażu (tak, tak jest na innych osiedlach), po drugie powinien być monitoring, a po trzecie powinna być ochrona.Problem w tym, że 99% osób jest mądrzejszych i powie Ci - ubezpiecz się.
Czekam zatem na kolejne posty w tym stylu, które zresztą pojawiają się cyklicznie.
A osobom, które wyskakują z ubezpieczeniami mówię - puknijcie się w te głupie łby. Nawet jak macie te ubezpieczenie to podczas kradzieży tracicie nerwy i czas na załatwianie różnych formalności.
Szczerze współczuję i apeluję po raz kolejny o to, by podjąć jakiekolwiek kroki, żeby było bezpieczniej.
PS A tak na marginesie, ja na swoim miejscu mam różne szpargały i już niejeden raz zauważyłem, że ktoś w nich grzebał. Na całe szczęście nie mam tam nic wartościowego. dnia Pon 0:02, 23 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Skoro 99% osob mowi ci zebys sie ubezpieczyl to cos w tym musi byc, nieprawdaz?
Ja jednak wole tracic nerwy (prawdopodobienstwo wlamu jest niewielkie) niz placic co miesiac za ciecia w budce. Chyba ze osoby, ktore uwazaja, ze ochrona rozwiaze problem kradziezy, osobiscie mi zagwaruntuja zwrot kosztow zwiazanych z ewentualnym wlamaniem i zalatwienie formalnosci. A jezeli nie to proponuje puknac sie w glowe samodzielnie (lub rozpedzic w sciane - kwestia upodoban) i przestac ganiac z kazdym problemem do innych.Pozatym takie rzeczy to chyba w komorce mozna trzymac?
No. I odezwał się. A kto powiedział, że nie jestem ubezpieczony? Zobaczymy jak będziesz śpiewał, jak to Ciebie okradną. Czego Ci oczywiście nie życzę, ale prawdopodobieństwo jest wyższe niż myślisz (sam swego czasu wypłoszyłem jednego gościa, który buszował po osiedlu - całkowicie przypadkowo).
Mnie juz okradli i nie pobieglem z placzem do wspolnoty tylko wezwalem policje, zawiadomilem ubezpieczyciela i przeszedlem nad tym do porzadku dziennego. Zdarza sie i tyle. Narzekanie "prosze pani, prosze pani a on zabral mi zabawke" zostawmy dzieciom w przedszkolu i politykom.
Wszystko jasne zatem.
głosowanie odnośnie ochrony padło bo większość nie chce płacić za taką usłgę.
odnośnie kamer będzie głosowanie nad uchwałą. mamy wycenę. jednak będzie to wiązało się również z tym że będziemy się musieli na to zrzucić jeżeli uchwała przejdzie.
uchwał będę sie starał aby wysyłano z rozliczeniami mediów aby osiedle nie płaciło za dodatkowe wysyłki listów poleconych
Też bym się skłaniał za monitoringiem (z tym, że pozwalającym na identyfikację sprawcy, a nie kamery rejestrujące "pikselozę", jak te na osiedlu) Elektrozamki w drzwiach od wejść do garażu to oczywista konieczność. Koniecznością jest też odebranie pilotów do bramy i garażu robotnikom "Atalu"(?). Parę razy widziałem ich spacerujących sobie po garażu, a część z nich parkuje jak gdyby nigdy nic na osiedlu - srebrne kombi lancia z blachami z Myślenic.