ďťż

Czas oswajania chomika-Ankieta

onlyifyouwant

Tak z ciekawości się pytam


1-2 tygodnie chyba, ale sama w sumie nie pamiętam : ))
Ja Inkę, mojego pierwszego chomika oswajałam baardzo krótko.
Zaprosiłam do domu koleżankę, która dość się znała.
Wyjęła Inkę...
...i najpierw miałyśmy trochę kłopotu, bo się rzucała, gryzła i uciekała, ale jak się zmęczyła i udało ją złapać, to się ją podkarmiło, wygłaskało, i już jak moi rodzice przyszli do domu, to się normalnie dała wyciągać. ^__^

A Bodzio... nie był oswajany. Po prostu się do mnie przyzwyczaił i już. c:
A ja popełniłam parę błędów na początku. Wzięłam chomika za szybko na ręce i...cóż spadł. Na szczęście nic mu się nie stało, ale strasznie się przestraszyłam i myślałam, że już nic z tego nie będzie, ale oswoiłam go przypadkowo, bo wzięłam rolkę od ręczniczków i chomik wchodził i wychodził na moich kolanach i tak na przemian. Nie zdążyłam się zastanowić, a chomik już był oswojony i wzięłam go na kanapę


moja chomiczka oswoiła się przez 4 dni

//moon
Mój Misiu oswoił się w 6 dni heh;)

//moonvelvet
Mój karmel od_razu mi wyskoczył i się nie bał._Jednak Tofika mam od soboty i jest coraz lepiej._Jednak czasami jeszcze syczy jak coś mu się nie spodoba...

//moonvelvet
Mój teraźniejszy w trzy dni,a poprzedni czesio nie pamiętam
PS.przeczytacie o nim w dziale tęczowy most

//przestań używać tylu emotek, następnym razem ost
moonvelvet
// Inka
Ja oswoiłam mojego chomisia [Alfiego] szybko. Dziś, kiedy otworzę klatkę, on bardzo chętnie wychodzi mi na ręce
Ja jeszcze niestety nie oswoiłam swojego chomika Jest on bardzo płochliwy i wątpię czy kiedykolwiek udami się go oswoić. Przykładem może być jak chciałam go nakarmić i upadł mi słonecznik a chomik tak się przestraszył że prawie wywrócił miskę z jedzeniem ( a ona jest spora).
Bądź cierpliwa, postępuj łagodnie, nie wykonuj nagłych ruchów ani nie krzycz kiedy jesteś w pobliżu klatki. Widocznie twój chomik ma taką naturę. Raz jeszcze bądź cierpliwa i wyrozumiała dla pupila, a na pewno się oswoi :*
Wiem. Jestem cierpliwa staram się być bardzo cicho kiedy się do niego zbliżam delikatnie, powoli i od dołu wkładam rękę do klatki i już udało mi się go podnieść lecz kiedy tylko wyjęłam go z klatki to zaczął szaleć i prawie mi uciekł ale na szczęście go złapałam. Mam go już ok.2 miesięcy i nie wiem co dalej robić ;(
Rzeczywiście trudna sprawa. Zobacz co on lubi jeść i wtedy podawaj mu to z ręki. Chomik musi się przyzwyczaić do zapachu twojej ręki i musi ją kojarzyć z czymś dobrym. Potem próbuj go brać na ręce, albo głaskać jak np. je w klatce. Ja już mogę tak robić i mój chomik nie protestuje
I jeszcze jedna ważna kwestia: jakiego gatunku jest twój chomik?
Nie łap chomika, tylko czekaj aż sam wejdzie na rękę. To twój główny błąd moim zdaniem.
Ale ja go nie łapię tylko on sam wchodzi na rękę, lecz gdy próbuję go podnieść to on z niej schodzi. Mogę go głaskać ale też nie zawsze. Wiem że lubi ziarna słonecznika. Alvin jest chomikiem syryjskim.
No to trzymaj tak z nim rękę w klatce przez jakiś czas, aż oswoi się z tym. Po kilku dniach wyjmij z klatki
Wiesz... ja już tak robiłam Jak już wcześniej pisałam mam go od jakiś 2 miesięcy i codziennie staram się wkładać rękę do jego klatki chociaż na 15 minut. Myślę że jak to nie podziałało to już chyba nic ale dalej będę próbować. Alvin chyba już po prostu taki jest.
Mojego oswajałam jakiś tydzień choć muszę przyznać miałam przerwy. Dokonałam tego z pomocą mojej starszej siostry.
Copyright (c) 2009 onlyifyouwant | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.