ďťż

Biwak wigilijny 2011

onlyifyouwant

Termin: 9-11.12

Reszta: Nie wiem

Chciałam głównie oficjalnie potwierdzić swoją nieobecność

Słyszałam, że Merkel dobrze gotuje

Zawczasu życzę wszystkim miłego wyjazdu



 kiedy: 9-11 grudnia 2011
 gdzie: Rogalinek (baza hufca „Piast”)
 za ile: 32 zł (dojazd, nocleg, ubezpieczenie, jedzenie na obiad i kolacje wigilijną, materiały programowe itp)
 zapisy: na najbliższej zbiórce, razem z wpłatami i zgodami!
 godzinę wyjazdu i powrotu podamy za tydzień (lub wcześniej forum (www.chruptaki.fora.pl))
 zabieramy: buty na zmianę, bilety mpk 2x60min oraz pieniądze na bilet autobusowy do Wiórka (strefa B), legitymacje, jedzenia na 2 śniadania i 1 kolacje, i to co zawsze (szczoteczkę do zębów, ręcznik, śpiwór, ciepłe rzeczy, rękawiczki czapki szaliki, mundur jeśli jest, itd.), ulubiony talerzyk (taki średni) i kubek oraz sztućce,
 zapewniamy nocleg, przejazd na miejsce i powrót, obiad w sobotę, kolację wigilijną, ubezpieczenie i dobrą zabawę
 nie bierzemy odpowiedzialności za cenne przymioty zabierane na biwak, np.: telefony komórkowe, aparaty, instrumenty muzyczne, itp.

ZGODA NA BIWAK

Wyrażam zgodę na udział mojego dziecka
czyli godzina 16 na dworcu na sobieskiego
A to jest takie pewne, że 16.00 na Sobieskiego, czy Ty pytasz?


A do kiedy kasa i do kiedy zgoda ?
do zeszłej zbiórki, więc radzę dostarczyć jak najszybciej. Ten biwak jest za tydzień, tak jakby co, Miki;)
PRZYPOMINAM!
Zbiórka na biwak jest w piątek na pętli os. Sobieskiego o 16. Dobrze by złapać się przy ławkach kilka metrów od wejścia do poczekalni na pętli autobusowej.
W kronice została moja rozprawka na historię... Mam nadzieję, że się wam spodoba, bo na jej odwrocie też jest komiks
Jedzenie na wigilię!
Nie poruszyłem jednej kwestii. Padła propozycja wigilii na słodko. Nie palicie się do robienia normalnych potraw więc wędrownicy mogą przywieść te potrawy, a My mamy zająć się ciastami i innymi słodkościami. Dobrze by było gdyby byście brali pierniki, ciasta itp.

I przypominam osobom która nie przyniosły zgody i pieniędzy by pamiętały przynieść w piątek. Jeżeli ktoś ma słaba pamięć to może przynieść w czwartek do mojego domu
I jak było?
Było spoko, tylko Ciebie nie było (oooooo <3). KISIELE FRUGO do kubka...
Kisiel frugo?
do kubka ;D... Żebractwo Patryka o kisiel. Mego duużo Cię ominęło.
Zjedli mi tuńczyka -,- Zabrali puszke i wpieprzyli na poczekaniu.... Nigdy wam tego nie wybacze
Jakie zjedli?! Tuńczyk zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach, Mikołaj;)
taak to dlaczego znalazłem puszke w śmietniku ?
Żreć tuńczyka z puszki. Ludu. Załamka. (po pierwsze: TUŃCZYKAAA?)
Słuchaj czasem jak coś się otwiera to okazuje się po otwarciu, że jest zepsute. No a puszkę gdzieś trzeba wyrzucić
Mikołaj- wszystkie podjęte działania były dla Twojego dobra.
1. Żebyś się nie otruł.
2. Żebyś się nie zraził do tuńczyka.
3. Urozmaicenie posiłku, a nie tylko tuńczyk, tuńczyk, tuńczyk.

I wieeele innych rzeczy. Powinieneś raczej podziękować.
Co za brak kultury. I usta gazetą wytrzeć.
Na następny biwak przyniosę nie jedną lecz 10 puszek tuńczyka i będę go konsumował w pokoju sam na obiad śniadanie i kolacje.
Sniadanie jest przed obiadem, czepiam się, wiem...
Copyright (c) 2009 onlyifyouwant | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.