2013 - Czas zacząć...
onlyifyouwant
Więć myślę , że to dobra okazja by zacząć rozmowy o trasie , która może być jednym z największych wydarzeń naszego życia. Cholernie się cieszę, żę Ironi wreszcie troszkę wypościli fanów. Pewnie fajnie by było zobaczyć chłopaków w 2012 r. ale przynajmiej będzie naprawdę ogromny klimat oczekiwania na zespół którego bardzo zabrakło wg.mnie przy ostatniej trasie (za dużo było tych częśći TFF Tour) W ogóle liczę, że set będzie nieco bardziej zaskakujący od tego z 2008 r. przez co może kosztem Run to the Hills czy Fear of the Dark a nawet The Trooper usłyszymy utwory grane rzadziej.Tyle, że ja nie powiem złego słowa o secie jaki by nie był, set z 2011 r. na papierze słaby wypadł świetnie live więc tymbardziej teraz.
Ale ja nie o tym. Chodzi mi na początek o wasze plany i prosiłbym o nakreślenie jakichś konkretów bo wbrew pozorom zawsze jest pierdolenie a to jeszcze kupa czasu a przez to w 2008 zobaczyłem tylko raz Bestię co bardzo mnie boli.
Ja mam zamiar jeśli chodzi o tą trasę zaliczyć dwa koncerty.
Koncert Polski to absolutny mus i już mam gdzieś czy zagrają halowo, stadionowo czy na Bemowie, będe tam i zabieram się pociągiem by poczuć klimat tego wydarzenia w 100% .
Jeśli jakimś cudem Ironi zagraliby w hali to wtedy może nawet zadowolę się jednym koncertem.
Natomiast przy opcji stadion/Bemowo będe polował na jakąś najbliższą halę.
Jestem cholernie ciekaw np. koncertów Niemieckich , a możę np. Ironi walną jakąś halówkę w kraju mniejszym nie wiem np. na Słowacji , zobaczymy.
Idealnie by było gdyby podzielili Tour na Dwie częsci , tak jak było w 2007 r. -byłoby o wiele łatwiej zaliczyć dwa koncerty.
Dodam , że dla mnie nie jeżdzić od teraz na koncerty innych kapel to bułka z masłem bo sorry ale to zupełnie INNY POZIOM GALAKTYKI !!
A tak bardzo swojsko to już sram na samą myśl o koncertach , zobaczeniu ich i całym klimacie tego największego cyrku heavy-metalu !
ogóle liczę, że set będzie nieco bardziej zaskakujący od tego z 2008 r. przez co może kosztem Run to the Hills czy Fear of the Dark a nawet The Trooper usłyszymy utwory grane rzadziej.
No, ale dla mnie tamten set i tak jest nie do przebicia, mimo że ogólnie to wolę Siódmego i SiT od Number, PoM i Powerslave.
Ale i tak wiadomo, miazga będzie!
W Polsce zapewne będzie Warszawa klepisko/gwardia takie tam...ja tam dziękuję, szczególnie że nie chcę jak na Judasach, przez pierwsze pięć kawałków tłuc się z połową publiki...
Czechy mogą mieć halę! Mimo mety w tym roku odpuścili tam soni, więc Maiden tymbardziej powinno samo grać. W 2008 w jakiejś hali chyba właśnie też było.
A tak to wiadomo - Niemcy, chyba że samo Wacken, choć wątpię.
Na 90% coś z powyższych będzie, więc o Węgrach nie piszę.
co do setu jestem spokojny , zresztą 3/4 setu da się przewidzieć , do 22-ego jeszcze troszkę czasu wiec trzeba uzbroić się w cierpliwość , Bruce coś tam mówił o jakichś utworach niespodziankach tzn ani nie klasykach ani nie utworach z Maiden England-ciekawe co miał na myśli
zaś co do rozpiski to optymalny byłby Tour po Europie podzielony na dwie częśći ,halową na wczesną wiosnę i festivalową na wakacje no ale to management IM musiałby się jajami wykazać , no tak liczę na to bo przecież mają mało roboty na 2013 r. parę koncertów w Azji, Australii , z 10 w Ameryce Południowej , na Europę zostaje kupę czasu i zagranie tylko 20-25 koncertów z okazji dużych festów latem byłoby zmarnowaniem potencjału tej trasy
jak gdzieś blisko będzie to pewnie pojadę, ale wolałbym opcję niemiecką/czeską niż polską, bo u nas zazwyczaj organizacja jest duuuuuuużo gorsza
ja to powiedzmy polsko-niemiecko/węgierską , w sumie z koncertami polskimi jeśli chodzi np o nagłośnienie to trzeba trafić , raz jest tragedia (Chorzów 2005) a raz naprawdę dobrze (Warszawa 2008)
choć marzy mi się koncert w jakimś odległym kraju jakaś Chorwacja , coś takiego - wszystko jest do zrobienia , niech tylko z dużej chmury nie wyjdzie mały deszcz
wszystko jest do zrobienia potrzebne są dwie rzeczy: gotówka i Spartan
wszystko jest do zrobienia potrzebne są dwie rzeczy: gotówka i Spartan
szkoda , że nie mieliśmy stałego kontaktu ze Spartanem w 2008 r. to by pewnie na Warszawie się nie skończyło
kurwa mać - nie mogę tego przeboleć , że tylko raz słyszałem Aces High , Powerslave i Rime of the Ancient Mariner na żywo
przydałoby się jeszcze ukulele
a ja tych kawałków na żywo w ogóle nie słyszałem
to Aces High będziesz miał okazję
w ogóle to wielki ukłon w stronę tych którzy nie byli nigdzie na trasie 2008 z tym Aces High jak i Phantom jeśli chodzi o koncerty z 2005 r.
Ja też!
Do tego zupełnie niespodziewanie Afraid!
mi się to kiedyś śniło , że to usłysze , tzn jakoś rok temu , nawet mówiłem o tym Jankowi , ostatnio śniło mi się , że zagrają Sign of the Cross, wiec może z okazji następnej trasy...
a o tym Phantomie mówiłem i nad zmianą kolejności openerów też się zastanawiałem tzn Moonchild i Aces High względem trasy z 2008 r.
ostatnio śniło mi się , że zagrają Sign of the Cross, wiec może z okazji następnej trasy... Na pożegnalnej będzie Alexander!
następna wcale nie musi być pożegnalna
z tymi " pierdolcami " nic nie wiadomo !
Krzysiek, po pierwsze trzeba miec na to szmal
